Wpis z mikrobloga

Dla mnie praca to tylko sposób na $$$. Liczy się dla mnie czas PO pracy. Więc preferuje czas by jak najpóźniej było ciemno. Nawet jeśli to oznacza że jadę do pracy w pełnej ciemności.


@niebadzogrem: zgadzam się w 100%, dla mnie może być ciemno nawet do 12:00 skoro i tak trzeba siedzieć w robocie, grunt, żeby było jak najdłużej jasno, jak już się z niej wyjdzie
Problem w Europie mamy taki, ze nie mamy stref czasowych gdy rzeczywiście np. Holandia ma rzeczywistą inną strefę czasową niż wschodnia Polska. Brak przesunięcia czasu o godzinę powoduje to, że słońce zimą wschodzi o 9 rano XD
@DrDevil jest i nazywa się to czas słoneczny. Południe słoneczne to moment w którym słońce jest najwyżej nad horyzontem.

Ale nikt nie będzie stosować czasu słonecznego bo wystarczy się przemieścić o 100 km żeby już była minuta różnicy.
ale za to można wcześniej zapi3rdalać w kołchozie i pan janusz wyda 34.28zl mniej za oświetlenie miesięcznie ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@conamirko: w jaki sposób, jak jednocześnie będzie musiał wcześniej włączyć światło na zakladzie, bo o 15:30 będzie już noc? XD
ci co wymyślili tutaj nazwę "czas naturalny" chyba do szkoły nie chodzili. Tutaj jest różnica między czasem słonecznym a czasem urzędowym i jak łatwo się domyślić, zwykle gdy coś ma nazwę "urzędowy", czy też dotyczy czegoś urzędowego, to jest #!$%@?. Tak jak i tutaj.

A czas urzędowy dla nas to był właśnie bliższy słonecznemu do wczoraj gdy był czas letni bo słońce w zenicie było bliżej 12 przez ten okres niż teraz
@Ranger: z drugiej strony nie trzeba będzie jechać do pracy po ciemku. Mimo wszystko chyba lepiej by było jak jest-dzień w okresie listopad-luty jest bardzo krótki, więc nie ma tutaj za bardzo sensownego rozwiązania.