Wpis z mikrobloga

No i w cholerę, zachód słońca o 16:30, zajebista zmiana! Piwniczaki świętują, bo można pospać dłużej i mieć większą depresję xD
  • 92
  • Odpowiedz
debilu, oni mają inną słoneczną strefę czasową a korzystają z naszej, bo wtedy słońce zachodzi później, bo uwaga tak jest lepiej dla każdego


@Cernold: @MikrometrPiotr @Cernold: @Icouldbeyourmom: Tylko to wynika z tego, że kiedyś chciano, żeby w Europie był wszędzie jednakowy czas. Przyjęto czas obowiązujący w Berlinie, czyli też ten z naszej strefy czasowej. To nie jest tak, że w Hiszpanii chcieli przesunąć czas, bo
  • Odpowiedz
@Ranger: A co jeśli cały rok będzie czas letni jak chcecie, i większość Januszy przesunie czas pracy o godzinę do przodu, bo będzie dłużej jasno? Wtedy będziemy zmieniać czas jeszcze dalej, na moskiewski, a potem na zachodniosyberyjski?
  • Odpowiedz
  • 8
@Dziubaster naturalny jak usta u karyny.

Ani letni, ani zimowy nie są "naturalne". I zdecydowanie bardziej użyteczny jest letni co też wybrala większość Europy w tym my.
  • Odpowiedz
@Ranger: ale wiesz że jak wstaniesz ze wschodem słońca to dzień będzie trwał tak samo długo bez zmiany czasu i ze zmianą czasu? Trzeba tylko wcześniej wstać. Na tym polega odpowiedzialność. Poza tym jak co roku napisze to samo. Gdyby to było bez sensu to pół świata by tego nie stosowało ale szury wiedzą swoje #spisek
  • Odpowiedz
@DrDevil: To nie tak do końca, ale ok, natura nie zna czasu bo nie jest świadoma, no chyba że wszechświat jest świadomy, ale tu można by przytoczyć fizyke, czy metafizykę, ciężkie "rozkminy" natomiast, w pewnym sensie zna czas, np ptaki czy inne zwierzęta mają poczucie czasu i zmian jakie zachodzą w określonych porach roku, tak samo rośliny, dlatego migrują czy przygotowują się do zimy, pory godowe itp.
  • Odpowiedz
Tylko to wynika z tego, że kiedyś chciano, żeby w Europie był wszędzie jednakowy czas. Przyjęto czas obowiązujący w Berlinie, czyli też ten z naszej strefy czasowej. To nie jest tak, że w Hiszpanii chcieli przesunąć czas, bo tak jest lepiej.


@stivenus: tak precyzyjnie, to tylko generał Franco w 1940 doszlusował czas do tego obowiązującego w Berlinie i okupowanych przez Hitlera terenach, zaś po wojnie jakoś nie wrócił do poprzedniego.
  • Odpowiedz