Wpis z mikrobloga

Przypominam poprzednie rządy PO-PSL dla smarkaczy co nie znają / jeszcze się nie interesowali, oraz dla tych co zapomnieli:

1) Zarobki były niższe,

2) siła nabywcza średnich zarobków była niższa,

3) nie wspominając o płacy minimalnej poniżej granicy ubóstwa.

4) bezrobocie było znacznie wyższe

5) istniała republika kolesi - Platforma + zaprzyjaźnieni biznesmeni zgarniali całą śmietankę i większość wytworzonego PKB

6) jeśli chodziło o inwestycje gospodarcze lub poprawę warunków bytowych społwczeństwa to cały czas były teksty ,,nie ma pieniędzy" (bo musiało starczyć na to z pkt 5.)

7) budowa i remonty dróg marginalnie małe w porównaniu z rządami PiS

8) zatajane umowy z podmiotami czy to krajowymi czy zagranicznymi (gaz z Rosji)

9) wbrew obietnicom o obniżanie podatków, to podnoszenie ich

10) zawłaszczenie OFE na rzecz ZUS

11) chcieli przyjąć relokowanych nielegalnych imigrantów (nie zdążyli wprowadzić tego w życie).

P.S. Ja osobiście musiałem za PO za chlebem jechać siedzieć do Anglii do zwykłych robót i nie jestem ze wsi zabitej dechami, tylko z miasta wojewódzkiego. Niecały rok po objęciu rządów PiS wróciłem do kraju i mogłem, i zacząłem rozwijać się lepiej na etacie. A teraz? Robię dobre biznesy i się jeszcze bardziej rozwijam.

To były rządy PO-PSL. W rządach z dodaną do tego jeszcze Lewicą tym bardziej nie spodziewam się niczego dobrego dla kraju (ale ja się nie dam złamać).

#wybory #polityka #polska #historia
  • 140
Ja osobiście musiałem za PO za chlebem jechać siedzieć do Anglii do zwykłych robót i nie jestem ze wsi zabitej dechami, tylko z miasta wojewódzkiego. Niecały rok po objęciu rządów PiS wróciłem do kraju i mogłem, i zacząłem rozwijać się lepiej na etacie. A teraz? Robię dobre biznesy i się jeszcze bardziej rozwijam.


@Adamfabiarz: Cieszę się że zdobyłeś doświadczenie i obycie w środowisku pracy tylko czemu łączysz to z polityką a
@Adamfabiarz:

1) Zarobki były niższe,

A koszty wszystkiego były wielokrotnie niższe ¯\(ツ)/¯

2) siła nabywcza średnich zarobków była niższa,

Wszystko zależy co w tej sile nabywczej liczyć. Wynajem był znacznie tańszy, opłaty stałe zazwyczaj też. Pomijam już fakt że PO-PSL rządziło w czasie największego kryzysu a nas ten kryzys jakoś strasznie nie dotknął.

3) nie wspominając o płacy minimalnej poniżej granicy ubóstwa.

Statystyka ubóstwa mówi coś innego ( ͡° ͜
10) zawłaszczenie OFE na rzecz ZUS


@Adamfabiarz:
No fajen, a pis zrobił to samo tylko nie przepisał całej kwoty lecz potrącił sobie przy okazji 15%.

P.S. Ja osobiście musiałem za PO za chlebem jechać siedzieć do Anglii do zwykłych robót i nie jestem ze wsi zabitej dechami, tylko z miasta wojewódzkiego. Niecały rok po objęciu rządów PiS wróciłem do kraju i mogłem, i zacząłem rozwijać się lepiej na etacie. A teraz?
@Olek3366 próba wprowadzenia ACTA znakomicie obrazuje właśnie, jaka była przepaść między rządem Tuska a nierządem pisu. Tusk po protestach zaprosił obywateli i ekspertów do kprim (i chyba można było zadawać pytania online). Premier I ministrowie rozmawiali z ludźmi i brali ich zdanie pod uwagę.

A marsze niepodległości? Rząd Tuska nie chciał skrajnej prawicy na ulicach Wawy, więc symbolicznie utrudniał im życie, na co kwiat polskiego kibolstwo odpowiadał cyklicznym rozwalaniem stolicy. Oczywiście prowokowała
@camelinthejungle Co nie zmienia faktu że Tusk chciał wprowadzić cenzurę internetu, a co do marszów niepodległości to jest coś takiego kochany jak wolność zgromadzeń i mnie to nie obchodzi czy chodzą prawdziwi brunatni czy komuniści, Tusk sam naruszył wolność zgromadzeń i akcja budzi reakcje i bardzo dobrze że chłopaki robili rewolucje w Wawie co 11 listopada zwykły opór na władze z zapędami totalitarnymi. I bardzo dobrze że PiS wąchał się z narodowcami
@Olek3366 wolność zgromadzeń ma jednak granice – nie można w ich trakcie łamać prawa, a to się chłopakom brunatnym nagminnie zdarzało, łącznie z propagowaniem ustrojów totalitarnych. No ale srał to pies, generalnie też uważam, że tam się służby nie popisywały.

W każdym razie co do ACTA nie zgadzam się kategorycznie. W sensie: stwierdzenie że Tusk chciał wprowadzać cenzurę Internetu bez uzupełnienia, co zrobił później, jest pewnego rodzaju manipulacją. Gdyby PiS chciał wprowadzić
Narzekanie zmywakowego chama na to, że nie mógł znaleźć sobie miejsca w kraju i poszedł po najłatwiejszej linii oporu uciekając na zmywak.

Przyszedł PiS i cham stał się solą tej ziemi głaskaną po głowie, więc dla chama PiS dobry. A fakty nie mają znaczenia, wymyśli się jakieś wytłumaczenie przykrywające faktyczne powody - jak brednie o braku rozwoju infrastruktury za rządów PO.