Aktywne Wpisy
mirkowyzwania +134
Nadszedł czas na podjęcie nowych, szalonych wyzwań! Po roku przerwy wracamy i rozpoczynamy jesienną edycję #mirkowyzwanie!
Warunki uczestnictwa:
- włączona możliwość odbierania prywatnych wiadomości (Prywatność -> Otrzymuj wiadomość od wszystkich)
- brak aktywnego bana
Akcja polega na wybraniu i wykonaniu co najmniej jednego z otrzymanych zadań. Chcąc zapisać do akcji, należy pod tym postem zostawić komentarz (ale nie później niż do 24 października godz. 23:59) potwierdzający chęć uczestnictwa w
Warunki uczestnictwa:
- włączona możliwość odbierania prywatnych wiadomości (Prywatność -> Otrzymuj wiadomość od wszystkich)
- brak aktywnego bana
Akcja polega na wybraniu i wykonaniu co najmniej jednego z otrzymanych zadań. Chcąc zapisać do akcji, należy pod tym postem zostawić komentarz (ale nie później niż do 24 października godz. 23:59) potwierdzający chęć uczestnictwa w
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Mam kłopot z różową która generalnie jest super ale ma kilka kwestii psychologicznych, które nie wykluczają jej z życia ale mocno jej (i nam) utrudniają
Generalnie bardzo przeżywa nawet błahe rzeczy, jest słaba w decyzję, często płacze, rozpamiętuje, overthinking. Zawsze ma coś do martwienia się o.
Wielokrotnie proponowałem psychologa, były etapy ze była nawet chętna ale ostatnio ma jakieś opory, chyba głównie ze strachu czego się dowie
Co wy na to abym w celu namówienia jej na psychologa najpierw sam do jakiegoś poszedł? Przedtsawil mu obiektywnie jej postawy, a on doradziłby mi jak z nią to rozegrać i generalnie co z takiego wywiadu wnioskuję i podejrzewa że jej jest
Następnie wszystko bym jej to powiedział, co uważacie?
#psychologia #zwiazki #logikarozowychpaskow #psychika #psychiatria #nerwica #depresja #przegrywa #pytaniedoeksperta
@Kamkam55: przepraszam, ale to żałosne, uciekaj z tego toksycznego bagna, a nie się pakujesz po uszy
Jak jesteś naiwny i wierzysz, że jest inna, to próbuj. Ja bym raczej ją pogonił ^^.
myślałem podobnie do Ciebie
potem rzekomo jej się polepszyło i uciekła próbując zrobić ze mnie opcje awaryjną na wypadek gdyby sobie nie znalazła nikogo nowego (trochę mój domysł)
@pakoraban: nie ma to znaczenia