Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Ok czy tylko mi sie wydaje ze jest jakis ogolnoswiatowy spisek psychologow i terapeutow by wciskac terapie gdzie popadnie?! Co jakis komentarz na wykopie "Musisz isc do psychologa, bardzo mi pomogl". Co druga osoba w wywiadzie na onecie czy gazecie "chodzę na terapie". Co nie wejde na reddita "Also, THERAPY! …like for life". Kurde trzeba bylo zostac psychologiem - plywalbym teraz w hajsie.

Ale wracajac, Wam tez sie wydaje ze ciagle jest push by pojsc na terapie? Ja pamietam ze chodzilem w latach 2000's do psychologa i jak sobie to teraz przypominam i te dyrdymaly-oczywistosci ktore byly mowione to az mnie skreca w srodku ze na to wydalem pieniadze.

Konspiracja czy moze jestem chory psychicznie i wszedzie widze spisek XD ?

#psychologia #pytanie #logikaniebieskichpaskow #depresja (zasieg)



· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: Jailer
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

  • 29
@mirko_anonim: Nie, chodzi o coś zupełnie innego. Kiedyś też ludzie mieli psychiczne problemy tylko je rozwiązywali inaczej. Wierzyli w Boga i sobie wszystko tłumaczyli wolą Bożą. Był jakiś problem, Bóg tak chciał, aha no to trzeba go słuchać i nie można marudzić, bo jeszcze ześlę większą karę. W tym momencie ludzie nie wierzą w nadprzyrodzone moce, które by wyjaśniały ich problemy i nie są w stanie sami ogarnąć swojego pecha. Stąd
@mirko_anonim: wszystko zależy ile to dla ciebie dużo pieniędzy, i jak bardzo jesteś "pogięty"
dla jakiegoś np. aktora czy sportowca który opowiada że ma swojego terapeutę, wydać dwie stówki czy ile to kosztuje, za to żeby sobie poukładać w głowie pewne sprawy - to może być dobra cena

dla przeciętnego wykopka - to już jest drogo, dla niego jest darmowy wykop
@mirko_anonim: jeszcze kilka lat temu ponad 50% osób w Polsce deklarowało, że nie widzi niczego złego w biciu dzieci w wychowaniu. poczytaj jak wpływa bicie dziecka na jego rozwój, poza tym że uczy dziecka radzenia sobie z problemami siłą, to niszczy jego samoocenę i autonomię. pomyśl sobie co czuje taki człowiek w dorosłości. wyobraź sobie też obraz typowej polskiej rodziny, w której rodzice nie okazują sobie miłości, tylko bardziej toksyczne zachowania,
@mirko_anonim dobrze radza bo w naszym narodzie pelno nieprzepracowanych traum jest, ktore z pokolenia na pokolenie byly przekazywane. Wiekszosc dzisiejszych 30-latkow to dzieci robotnikow, ktorych to robotnikow rodzice to byli chlopi malorolni. Lepsze wykrztalcenie i mozliwosc poznania siebie i tego jak swiat dziala ma pierwsze pokolenie w historii. Dzieki kilkumiesiecznej psychoterapii mozna zrozumiec i odkrecic syf ktorego rodzice nawkladali do glowy i juz mniej zlych wzorcow przekazac kolejnemu pokoleniu.

Zarowno moja babcia
@mirko_anonim: Ciężko powiedzieć. Zawsze mi to trochę sekciarsko zalatywało, ze każdy kto chodzi na terapię namawia innych, ale zakładam że jeśli się trafi na dobrego specjalistę to faktycznie może pomóc. Wydaje mi się że to płacenie za pomoc w autorefleksji i możliwość pogadania z kimś kto cię wysłucha i ma obiektywny stosunek do twoich problemów.

Jeśli się samemu tego nie potrafi/nie ma takiej osoby, to dlaczego nie, ale bałbym się że
Co jakis komentarz na wykopie "Musisz isc do psychologa, bardzo mi pomogl". Co druga osoba w wywiadzie na onecie czy gazecie "chodzę na terapie".


@mirko_anonim: może dlatego, że w końcu w społeczeństwie zaczyna się znacznie zwiększać świadomość emocjonalna, psychiczna oraz świadomość zaburzeń psychicznych i traum, co w kraju mocno naznaczonym IIWŚ i komuną, alkoholizmem było i jest powszechne.
Dla mnie psychoterapia (i oczywiście przede wszystkim własny rozwój) była life-changerem.

A to,
Wam tez sie wydaje ze ciagle jest push by pojsc na terapie?


@mirko_anonim: jest, ale w ogóle mnie to nie dziwi, w dzisiejszych czasach każdy ma jakieś problemy w głowie które utrudniają życie, dopiero od niedawna ludzie stają się świadomi że może być inaczej i można to zmienić właśnie za sprawą terapii

Ja pamietam ze chodzilem w latach 2000's do psychologa i jak sobie to teraz przypominam i te dyrdymaly-oczywistosci ktore