Wpis z mikrobloga

Niektórzy "rodzice" są zajebiscie toksyczni a nawet nie zdają sobie sprawy ze swojego #!$%@?. Siedze na balkonie a pod blokiem matka z córką. Dziecko jedzie na małej hulajnodze.

Dziewczynka: dosłownie lekko odpycha się
Matka: Uwazaj! Samochody są! Gdzie jedziesz! Krawężnik jest! Co robisz? Poczekaj!
Dziewczynka: zatrzymuje się
Matka: nie szuraj tym sandałem! Co ja mówiłam! Zrobisz dziurę! Już następnych butów nie dostaniesz! Pójdziesz boso do przedszkola! Wszystkie dzieci będą się z ciebie śmiały!
Dziewczynka: schodzi z hulajnogi
Matka: no i po co to brałaś? Teraz będziesz to wnosić na górę! Ja tego nie będę niosła!

No #!$%@?. Jak z tego dziecka ma coś wyrosnąć gdy od małego dosłownie chłonie taką patolę. Nawet nie chce wiedzieć co tam się musi dziać w domu.

#rodzicielstwo #dzieci #opowiesczdupy
  • 92
@MyOwnWorstEnemy aż mi się smutno zrobiło. Ja tam swojego 4-latka zachęcam do rowerka, niech biega ze mną przez krzaki i haszcze, a jak się wywróci, no to trudno. Powie, że nie da rady, to mu pomogę.

A nadopiekuńczość mam pod nosem, dzięki mojej teściowej, z którą muszę mieszkać. Także postawiłem na inną strategie, życie jest za krótkie na ciągłe chowanie głowy w piasek.
@Golfinho: dokładnie. U nas ponad trzy lata trwały trudności ze spaniem, dziecko nie chciało sypiać samo, tylko albo przyssanie do mojej piersi albo były nocne awantury i płacze, bo nie tak został podniesiony miś, który wypadł z łóżka. U mnie poskutkowało to gigantyczna deprywacja senna, brakiem sił, brakiem możliwości regeneracji, spadkiem odporności etc.. a jeszcze pracowałam na już full etat, wcześnie wstawałam do pracy xd

To oraz inne kwestie powodowały, że
@kormikez: tak się składa, że mam dziecko, tylko nie #!$%@? wszystkim jaki to trud i że moje dziecko to jakiś diabeł czy huragan xD Najczęściej takie teksty słyszę od ludzi, którzy przeciętnie sobie radzą z wychowaniem dziecka i tak robią dobrą minę do tego, że im dziecko pomazało ścianę albo #!$%@?ło matrycę w TV.


@radziuxd: a ja najczęściej słyszę deprecjonowanie tego trudu przez ojców, którzy spijają śmietankę rodzicielstwa, zostawiając czarną
@Centuri0n: dużo lepiej się sprawdza chwalenie dobrych zachowań. Zatem oprócz zwracania uwagi na różne rzeczy, powinna również chwalić dziewczynkę za właściwe zachowania. Samo strofowanie doprowadzi wyłącznie do frustracji.

Oczywiście nie wiemy jak faktycznie sytuacja wyglądała, ale powyższa zasada dotyczy wszystkich dzieci (i zwierząt z resztą też ( ͡° ͜ʖ ͡°)).
To, że trzeba szanować swoje rzeczy, też jest ważną lekcją od najmłodszych lat i szuranie sandałem po betonie podczas jazdy #!$%@? ten but w mgnieniu oka. J


@Centuri0n: Straszne, straty oszacowano na 50zł xD
@ciemnienie: ale w kwestii wychowania dziecka również mamy ekspertów i ogólne zasady, takie jak pozytywne wzmocnienie jest lepsze od nagany, są uniwersalne dla wszystkich dzieci. Wiedza tych ekspertów opiera się na nauce i wieloletnich obserwacjach, a nie własnych przeżyciach jako rodzica. Twój argument był po prostu głupi.
@Kotdog: Mam podobne spostrzeżenia. Ludzie wrażliwi ciężej przechodzą wszelkie niedogodności, mocniej odbija to na nich piętno, tych mniej wrażliwych to nawet wzmacnia. Odnośnie przypadku trojaczkow, to one byly takie same. Środowisko nie zmieniło ich, jedno tylko nie wytrzymało presji, było za wrażliwe na to. Ja nie twierdze, że rożnie życie sie toczy takich osób, łatwej im sukcesy osiągnąć, tylko uważam że te pozostałe dzieci, nawet żyjać w pozytywny świecie gdy później