Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
W poprzednim roku do mojego zespołu dołączyły 2 różowe paski. Obecnie obie są w ciąży i siedzą na L4, przy czym pierwsza poszła na zwolnienie w drugim miesiącu, a druga w trzecim xD W związku z tym, że brakuje nam ludzi w zespole, doprosiliśmy się w końcu o dwie nowe osoby na zastępstwo. Prowadzimy obecnie rekrutację i jako osoba, która ma w sumie decydujący głos w kwestiach kwalifikacji technicznych, to prędzej sam się zwolnię, niż pozwolę, żeby jakakolwiek kobieta została zatrudniona na wolne stanowiska.
#gorzkiezale #pracbaza #pracait #rozowepaski



· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: RamtamtamSi
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

  • 108
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@mirko_anonim: nie dziwi mnie to. U mnie w firmie rekordzistka na 10 lat pracy przepracowala niecale 5. Teraz do mojego zespolu wraca dziewczyna, ktora 2,5 roku temu robila wszystko zeby dali jej umowe na czas nieokreslony, a dzien po podpisaniu byla juz na LoA z powodu ciazy. A to tylko dwa przypadki xD.
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: zero zdziwienia. Sam znam wiele lasek, które tak robią. Ostatni hit to: zmiana pracy na korpo, po 2 miesiącach ciąża, po 3 miesiącach na zwolnienie, rok na urlopie, po urlopie zmiana pracy XDDDDDDDD

Tak trzeba żyć
  • Odpowiedz
  • 8
@So_what_ xddd umowe o pracę dostała, no nie, xd xd w jakim kraju ja żyję UOP święty gral, za noich czadow to na czarno robiliśmy 30h dziennie i ciazach blog zniaczych zarówno chlop i baba bo co szef pomyśli xd
  • Odpowiedz
Moja różowa pracował przy biurku do 9 mc, do tego jeszcze studiowała.


@kuncfot: to się ciesz, moja w 4mc chciała pracować przy biurku ale rzyganie do śmietniczka pod tym biurkiem w godzinach pracy jednak skłoniło do wczesniejszego l4 ¯\(ツ)/¯
  • Odpowiedz
@7uras: i rozumiem to w pełni. Nie była zdolna do pracy więc poszła na L4.

I co dostała za to złoty medal od pracodawcy? Moja różowa szła po 3 miesiącach na zwolnienie i płacili jej na zwolnieniu więcej niż regularna pensja xD


@Czyjatoja: dostała. Dopuszczasz w ogóle myśl, że ktoś lubi swoją pracę? Woli siedzieć z ludźmi niż gnić na kanapie?
  • Odpowiedz
@mirko_anonim cholera jestem w podobnej sytuacji. Roboty mnóstwo, zatrudniona została nowa dziewczyna. Po miesiącu okazuje się, że jest w ciąży, lecz deklaruje pracować, aż do narodzin dziecka. Mijają 2 tygodnie, cyk L4 i już jej nie widziałem. Bądź poważnym pracodawcą, prowadzącym poważny biznes, mającym zobowiązujące kontrakty i zatrudniaj kobiety... nic nie mam do kobiet, ale kurde jak się słyszy o takich sytuacjach to strach jak cholera
  • Odpowiedz
@paww: nie wiem jak u ciebie z czytaniem, ale u mnie pracuje sie tylko na UoP, a mowa byla o umowie na czas nieokreslony. U mnie w firmie junior dostaje umowe na (w zaleznosci od linii biznesowej) 6-12 miesiecy. Po tym, jesli zostaje przedluzona (albo jesli awansuje przed uplywem tej pierwszej), to juz na czas nieokreslony i na tym jej zalezalo xD.
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: w USA przeżyłem szok. Szukali w firmie jakiejś babki, a się okazało, że dzisiaj jej nie ma, bo rodzi xD. Babka do ostatniego dnia ciąży siedziała w biurze i za 2 czy 3 tygodnie wróciła do roboty, a u nas trzeba leżeć jeszcze przed zapłodnieniem xD
  • Odpowiedz
Moja różowa pracował przy biurku do 9 mc, do tego jeszcze studiowała.


@kuncfot: :D
wykopki jeśli chodzi o nich samych: biorę L4 bo mnie boli gardło, a potem że bolą plecy, hehe dowalić januszowi-prywaciarzowi
wykopki jeśli chodzi o kobietę w ciąży: ciąża to nie choroba, niech pracują do 8-9 miesiąca a nie się lenią p0lki
  • Odpowiedz
@ztakisam Tak nawet lepiej, przecież i tak mogłaby się zwolnić a można szukać kolejnej.
Tej nie trzeba przyjmować z powrotem gdy nie jest się idiotą
  • Odpowiedz