Wpis z mikrobloga

@erni13: Byłem ostatnio w Wietnamie i serio wydawało mi się czyściej niż w tym zasranym Neapolu. Tak jak mówiłeś o angielskim, miałem chyba z 10 sytuacji, że zaczynałem rozmowę po angielsku to odwracali się na pięcie i nie wracali albo zaczęli obsługiwać następnego klienta z pominięciem mnie xD Nigdy #!$%@? więcej, dwa miesiące przed pobytem w Neapolu byłem w Bolonii i to są po prostu dwa światy. A pizza neapolitańska od
@erni13 no niestety Neapol taki jest. idę kiedys w stronę nabrzeża a jakiś dziadek z kieszeni #!$%@? wszystkie bilety na ziemię i dalej szedł. no ale lubię jakoś to miasto, za pizzę, za sfogliatelle, za masę jedzenia. w quartieri spagnoli też jest ciekawy koloryt, tutaj pani sobie wiesza pranie, a my sobie pijemy winko w uroczym miejscu obok.
@erni13 ale żeby nie było, Np. Pompeje polecam, ogromna ilość wycieczek ale obszar jest na tyle duży, że można sobie spokojnie pozwiedzać, miasto też ładne
@erni13: podobno krąży legenda z południa Włoch, że jak śmieci przestaną znikać z ulic to znaczy, że mafia przestałą, działać, a jak przestanie działać to już musi być...

@Nietak_nietak: Positano w sezonie nie polecam :/

@Desire22: Z jakim obcokrajowcem nie rozmawiam to każdy zdziwiony, że w Polsce jest tak schludnie i czysto, bo im się to w głowie nie mieści, że można usiąść po prostu na trawie nie siadając jednocześnie na strzykawkę. Raz będąc w Niemczech facet w sklepie z pamiątkami powiedział, że „wy w polsce to macie porządek na ulicach” (transkrypcja oryginalna i celowo napisane z małej
@erni13 bylem tydzien w Neapolu widzialem jednego szczura, smrodu nie odnotowalem, syf jest ale w granicach przyzwoitosci. Najbardziej odrzucajace sa te bandy apatycznych nwordow handlujace czym popadnie, bezdomni i wariaci na drogach. Prawda ze pierwsza mysla gdy wrocilem do Warszawy bylo "jezu jaki tu porzadek" ale to co przedstawiasz to przeklamanie, nie jest tak na kazdym rogu a sa i dzielnice gdzie w ogole wyglada wszystko jak cywilizowany pierwszy swiat.