[Shatter]

Może ktoś był w podobnej sytuacji i powie, jak to wygląda w praktyce, bo teoretyczne rozważania łatwo znaleźć.

Kredyt hipoteczny a nowa praca - jesienią będziemy z różową starać się prawdopodobnie o pisowski kredyt 2%. Tylko ze zachodzi duże prawdopodobieństwo, że od 1 października zmienię pracę i dostanę tam w dodatku umowę na 3 miesiące, bo wiadomo, okres próbny. Przede mną jeszcze ostatni etap rekrutacji, ale jestem dobrej myśli.

Różowa ma umowę na czas nieokreślony (w sumie w tej samej firmie, jeśli to ma znaczenie xD)

Dochody netto to w tej chwili ponad 10k, jeśli zmienię pracę to liczę na to, że moje zarobki ulegną chociaż lekkiej poprawie.

Tyle tylko, że mam wątpliwości, czy fakt umowy na 3 lub 6 miesięcy + krótki okres zatrudnienia (no załóżmy pracę od października i chęć wzięcia kredytu już w październiku) nie sprawi, że będę skreślony w banku. Według kalkulatorów i szacunkow, parze wystarcza zarobki na poziomie ~8k netto do kredytu na 600k, więc logika by mówiła, że powinniśmy go dostać przy wkładzie 200k, tylko logika logiką, a praktyka praktyką. Wiadomo, że najlepiej zadzwonić po prostu do któregoś banku, ale oni pewnie nie będą chcieli symulować "co by było gdyby"

#kredyt #nieruchomosci #bezpiecznykredyt #banki #pytanie #pytaniedoeksperta #finanse

[M.....s]

@Shatter: lepiej nie zmieniaj pracy bo twoją zdolność będzie zerowa. Zrób to dzień po podpisaniu umowy kredytowej.
Żeby mieć zdolność to trzeba mieć pół roku wstecz i rok do przodu umowę. W niektórych bankach może to się różnić.

[Shatter]

@Malinowy___Nos no to zajebiscie, bo mi się stara umowa kończy 31 października, więc w tę stronę też niedobrze. Chociaż no tu zawsze mogę spróbować prosić o wcześniejsze jej przedłużenie, ale miałem nadzieję że się z tej roboty wyrwę XDDD

[M.....s]

@Shatter: znajdź pośrednika. Myślę, że zrobi Ci symulacje. Może jedne zarobki wystarczą. Niecały rok temu wyliczyli mi zdolność przy 10k na 250k. Ale to zwykły kredyt hip. I mam jeszcze kogoś na utrzymaniu.

[Serghio]

@Shatter: Zasada jest najczęściej taka, że musisz na nowej umowie pracować minimum 3 miesiące i do końca umowy na czas określony musi być też więcej niż 3 miesiące, inaczej może być problem dla Banku. Chociaż jeżeli będzie ciągłość i jest to dobra branża, to może jakimś cudem analityk spojrzy na to przychylnym okiem, ale nikt tego nie zagwarantuje, może przy mniejszym kredycie takim do 500k, nie byłoby problemu. Ponoć powyżej tej

[Shatter]

@Serghio o kurde, no właśnie tego się spodziewałem. Tu już mi powinni bez problemów dać umowę na czas nieokreślony, ale chciałem zmienić branże na poważniejszą z lepszymi perspektywami, tylko rekrutacja się ciągnie od prawie 3 miesięcy i koniec końców wychodzi na to, że jestem w dupie.