Aktywne Wpisy
Nie mam już pojęcia co robić... 27 lat na karku, z różowa poznaliśmy się w szkole i jesteśmy w związku już 9 lat, mieszkamy razem od 7.
Na początku wszystko było super, wspieraliśmy się, odkrywaliśmy jak to jest być samodzielnymi i "dorosłymi", ja praktycznie od początku jak mialem 19 lv poszedłem pracować do firmy, gdzie zarabiałem ledwo ponad najniższa krajowa. Ona dostała się na jakiś staż w korpo, gdzie finalnie po latach
Na początku wszystko było super, wspieraliśmy się, odkrywaliśmy jak to jest być samodzielnymi i "dorosłymi", ja praktycznie od początku jak mialem 19 lv poszedłem pracować do firmy, gdzie zarabiałem ledwo ponad najniższa krajowa. Ona dostała się na jakiś staż w korpo, gdzie finalnie po latach
czerwonykomuch +74
Niezmiennie przypominam, że Polska znajduje się dopiero na 9 miejscu (nie licząc instytucji UE) pod względem wartości sumarycznej pomocy dla Ukrainy i jest wyprzedzana m.in. przez Danię - kraj z połową naszego PKB. Polacy są za to pierwsi do jęczenia o wdzięczność i przeprosiny za krzywdy sprzed blisko wieku. Poczucie wyższości pana Polaka wobec chłopa Ukraińca wciąż panuje w narodzie, podsycane bardzo skutecznie przez ruską propagandę.
Przezabawne jest udawanie, że polska pomoc
Przezabawne jest udawanie, że polska pomoc
Większość oszczędności poszłoby na wkład, zostałoby mi tylko około 50-70k.
Cholernie mnie stresuje ten temat.
#nieruchomosci #kredythipoteczny #kredyt2procent #pytanie
- większy kredyt z mniejszym wkładem własnym,
- rata nie wyższa niż 30% dochodów,
- pozostała kasa na wykończenie,
- jak coś zostanie po wykończeniu, to na lokatę i nadpłacić po 3 latach
@ms92 też tak rozważam, natomiast jedyne czego się boję to ewentualna utrata pracy. No i ta kwota, 400k jednak brzmi przerażająco.. chociaż oszczędności, które nazbierałem, to ~200k
gdzie wy ludzie za takie drobne kupujecie te kurniki
Brzmisz jak osoba która boi się kredytów i wolałaby kupić mieszkanie za gotówkę.
Myślisz że mieszkania stanieją, żeby dalej mieszkać z rodzicami i nie brać darmowych pieniędzy w postaci BK2%? Czy mieszkanie z rodzicami jest tego warte?
Sam mam ciut niższe zarobki a biorę kredyt 469k - z tym, że ja miałem wkład w teorii 250k, a wkładam 130k + koszty notariusza/prowizji i jakieś domeblowanie. Chciałbym, żeby zostało tak 80/90k.
Pamiętaj, że ratę masz tu
Chyba zapominasz w tym równaniu że wtedy masz mieszkanie, które zawsze możesz sprzedać (nawet jeżeli z lekka strata) i zamknąć kredyt
Jak tak to policzysz to nie masz 400k kredytu tylko wartość mieszkania - 400k kredytu, a jak wartość wzrośnie to możesz opchnac kwadrat i nawet być na plus :)
Powodzenia