Wpis z mikrobloga

Janusz którego księgowość prowadzę rok temu zamówił całą salę weselną na spotkanie z klientem. Było to bardzo ważne spotkanie gdyż odbywało się w tym samym terminie i miejscu co komunia jego syna. Więc ważny klient. Kazał wrzucić w koszty.
A teraz Janusz płacze skarbówce że to było spotkanie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#ksiegowosc #pracbaza #januszebiznesu
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

ja prowadzę 4 lata, znajomy z którym współpracuję prowadzi od 2000r. i zero kontroli. Chociaz fakt że miesiąc w miesiąc podatek mniejszy lub większy (niestety przeważnie większy) jest płacony. Lampka zapala się wtedy jak np. kilka miesięcy z rzędu wykazuje się stratę.
  • Odpowiedz