Wpis z mikrobloga

Póki co z dostępnych jak i mniej dostępnych informacji wynika iż ufo, jak i jego operatorzy nie są z tego świata. Dosłownie, najprawdopodobniej są to istoty innowymiarowe. Nie muszą pokonywać wielkich odległości, nie obowiązują ich prawa fizyki. Pojawiają się po prostu w danym miejsu, łamiąc barierę międzywymiarową. Uściślając, co wskazuje na takie prawdopodobieństwo?

-Prędkości i właściwości obiektów. Przyspieszanie od 0 do 40 tys/h w kilka sekund, manewry generujące przeciążenia rzędu kilkudziesięciu g, pojawianie jak i znikanie w dowolnym czasie i miejscu. Niewchodzenie obiektów w interakcję np. z wodą, jakby były w swoistej bańce przestrzennej, dematerializacja obiektów, gdy są ścigane.

-Z doniesień z innych źródeł, operatorzy to jak wiadomo małe szare istoty, będące czymś w rodzaju biorobotów spełniających określone funkcje, nadzorowane przez wyższą istotę (samodzielną?) o modliszkowatym wyglądzie. Innymisłowy nie przylatują do nas faktyczni twórcy tych obiektów lecz ich biotyczni robotnicy.

-Odgłosy tzw. huków na całym świecie, pojawiających się znikąd i wywołujących wręcz drżenie domów. Zjawisko to zostało zarejestrowane tysiące razy. Bardzo często potem widywane są obserwacje świateł na niebie. Być może "huk" jest rodzajem dźwiękowej reakcji na przełamanie bariery czasoprzestrzennej.

-Legendy i historia, ludy w swoich legendach opowiadają o "innych światach", do których przejścia są w konkretnych lokalizacjach, obiektach kultu, miejscach o specyficznej energii. Hipoteza zakłada istnienie specyficznych anomalii w ziemskim polu energetycznym, przez które łatwiej jest przejść tym obiektom/pobierać energię.

-Obserwacje poza Ziemią, ufo rejestrowane przy powierzchni Słońca!!, na tle księżyca. Żaden fizyczny obiekt nie byłby w stanie lecieć nad powierzchnią gwiazdy rozgrzanej do miliardów stopni. To samo tyczy i wulkanów, ufo wylatujące i wlatujące do wulkanów nie jest niczym niezwykłym np. w Meksyku. Gdzie również krążą od bardzo dawna legendy o "przejściach do innych światów w nich".

-Kwestia wojskowa, wojskowi twierdzą, że odzyskano wraki/ciała ale nadal nie są w stanie ich zrozumieć, jest mowa o "nieludzkiej" inteligencji, Dlaczego? Inżynieria innowymiarowa to nie antygrawitacja, nie nic znanego nam, to wyższy poziom, którego ludzki mózg nie będzie w stanie pojąć. Obiekt może wyglądać, jak zrobiony z aluminium, zawierający w sobie technologię, której nie zauważymy. Nie działa ona bowiem w naszych prawach fizycznych. Obiekty miały być "uziemiane", spadać, rozbijać się. Czemu? Z pewnych źródeł wynika, iż napęd ufo zaburzają bardzo silne fale radarowe/elektromagnetyczne. Mają istnieć na świecie instalacje kierujące wiązkę takowych fal w obiekt, wyłączając jego bańkę przestrzenną, tym samym wystawiając go na oddziaływanie naszych warunków fizycznych.

-Wojsko wie kiedy i gdzie pojawi się ufo. Kolejny raz z pewych źródeł wynika to co wyżej. Zanim ufo przedostanie się do naszego świata, można wykryć bardzo specyficzną frekwencję syganłową... "częstotliwość 2995 mc do 3000 mc; szerokość impulsu 2,0 mikrosekundy; częstotliwość powtarzania impulsów 600 cps; prędkość przemiatania 4 obr./min; polaryzacja pionowa."

Wygląda na to, że owa nieludzka inteligencja czym kolwiek jest, jest tutaj, była i będzie. Realizując swoje pewne cele. Nie musi pokonywać olbrzymich odległości, bo jest obok nas, przejścia mogą być w skrajnie niedostępnych miejscach, słynących z wszelakich anomalii. Nie jest na tyle zaawansowana, by niepopełniać błędów ale na tyle byśmy nie byli jej w stanie zrozumieć. Jej aktywność nasila się z roku na rok, rządy prowadzą przeciwko niej szeroko zakrojone działania. Być może więc jesteśmy sami, w tym wszechświecie, być może jest on martwy. Być może owa inteligencja działa nie tylko tutaj ale i na większym obszarze tego wszechświata realizując bliżej nieokreślone cele. Być może faktycznie nasza planeta jest wyjątkowa w całej tej olbrzymiej skali, co tak bardzo skupia uwagę owej inteligencji. To jedynie luźne hipotezy, jeśli jednak brać temat poważniej, puzzle powoli się układają.

#ufo #ufonapowaznie #teoriespiskowe
Van-der-Ledre - Póki co z dostępnych jak i mniej dostępnych informacji wynika iż ufo,...

źródło: Multiverse

Pobierz
  • 17
  • Odpowiedz
@Van-der-Ledre: Tylko jeśli by się okazało to prawdą to zatoczylibyśmy pełne koło bo przecież o czym są główne religie? O kontaktach z bytami która są inteligentne, są materialne ale też jednocześnie nie i bywaja dobre (anioły) i złe (demony). Nawet takie koncepty jak opętanie mogłyby by być prawdziwe bo skoro to są byty częściowo niematerialne to przejmowanie kontroli nad ciałem wydaje się możliwe.
  • Odpowiedz
@Van-der-Ledre: co do kwestii prędkości i przyspieszeń … to one osiągają nawet 1000G.
I niekoniecznie musi to być jakieś międzywymiarowe latanie. Jeśli opanowali teorię wszystkiego (unifikacja teorii względności i fizyki kwantowej), to mogą manipulować grawitacją.
  • Odpowiedz
@Van-der-Ledre: od szympansa nas różni ile - 2 procent genów?
A nie zrozumie nas ani nie nie pozna się na podstawowych zasadach mechaniki czy fizyki po prostu.
Ale funkcjonuje i buduje społeczność.
Czyli wystarczy takie 2 procent różnicy u nas i obcych w genotypie, żebyśmy za nic nie byli w stanie ich rozumieć ani ich technologii ¯\(ツ)/¯
  • Odpowiedz
  • 58
-Odgłosy tzw. huków na całym świecie, pojawiających się znikąd i wywołujących wręcz drżenie domów. Zjawisko to zostało zarejestrowane tysiące razy. Bardzo często potem widywane są obserwacje świateł na niebie.


@Van-der-Ledre: mordo to tylko burza
  • Odpowiedz
Wojsko wie kiedy i gdzie pojawi się ufo. Kolejny raz z pewych źródeł wynika to co wyżej. Zanim ufo przedostanie się do naszego świata, można wykryć bardzo specyficzną frekwencję syganłową... "częstotliwość 2995 mc do 3000 mc; szerokość impulsu 2,0 mikrosekundy; częstotliwość powtarzania impulsów 600 cps; prędkość przemiatania 4 obr./min; polaryzacja pionowa."


@Van-der-Ledre: Był przypadek UFO w Wielkiej Brytanii gdzie ludzie najpierw widzieli UFO a potem goniący je, nisko lecące AWACSy lub
  • Odpowiedz
@oddalenie: lubie takie wpisy. Takie rozmyślania całkowicie bez konkretów i żadnych dowodów. Normalnie jakby gość pisał opowiadanie sci-fi a takie posty i tak latają potem po szurskich grupach i ludzie się na nie powołują xd
  • Odpowiedz
@Van-der-Ledre: bardzo ładny wpis, a krytykujący dupa cicho. Wczoraj kładąc dzieci do snu miałem rozkminę czy nie oglądają mnie właśnie jakieś istoty czterowymiarowe, a ja ich nawet nie widzę. Motyw obcych z wyższego wymiaru pojawia się w trylogii Cixin Liu "Wspomnienie o przeszłości Ziemi", ale nie będę spoilować, za to polecam z pełną mocą.
  • Odpowiedz
@RedBaron: co innego jest stawiać tezę a co innego pisać rzeczy typu

operatorzy to jak wiadomo małe szare istoty

Wojsko wie kiedy i gdzie pojawi się ufo. Kolejny raz z pewych źródeł wynika to co wyżej

nie obowiązują ich prawa fizyki

Żaden fizyczny obiekt nie byłby w stanie lecieć nad powierzchnią gwiazdy rozgrzanej do miliardów stopni. To samo tyczy i wulkanów, ufo wylatujące i wlatujące do wulkanów nie jest niczym niezwykłym
  • Odpowiedz
@Van-der-Ledre: może ich być pełno we wszechświecie bo podróżują w tej bańce czy innym napędzie nadświetlnym przez co ich nie możemy nawet zaobserwować. To jest jedyna opcja na podróże we wszechświecie bo nawet światło jest za wolne, inną cywilizację spotkamy tylko z taką technologią. Jeśli wszechświat tętni życiem a oni mogą natychmiastowo podróżować to nie jesteśmy dla nich niczym wyjątkowym.
  • Odpowiedz