Zamieszkali z rodzicami, bo odkładają na mieszkanie. "Codziennie wyłam"

Agnieszka i Tomek zdecydowali, że zamieszkają z teściami i przez trzy lata będą odkładać na własne mieszkanie. Ale szybko drobne uszczypliwości, uwagi i komentarze, że "niby tacy dorośli, a obiadu nie potrafią ugotować, tylko zamawiają, przecież mieli oszczędzać".
z- 4
- #
- #
- #
Od tygodnia codziennie jestem w szpitalu, akurat mam urlop, przepadła mi wycieczka (4k pln utopione, dobrze, że tylko tyle), sam już jestem wykończony, bo ciągle żyłem śmiercią brata, a od tygodnia się modliłem o przeżycie mamy. Brat też mógł
Dzięki Mamie tak naprawdę jakoś przechodziłem żałobę, codziennie ją tym też męczyłem. Odpowiadając, rak pęcherza wydawał się być pod kontrolą, bo pęcherz i okolice zostały wycięte (wyłoniona urostomia do której jest podpięty worek na mocz), a mama kwalifikowała się na leczenie uzupełniające, tj. immunoterapię. Lek to niwolumab, zostały 3 albo 4 dawki z planowanych 12, ale oczywiście po tej kwietniowej to już
Mama wyszła ze szpitala, dochodzi do siebie. Cieszę się, że jest w domu już, w swoim pokoju, łożku. Sama