Lekarze to zbyt dobrze zarabiająca grupa społeczna. Wstyd żeby taki dajmy na to endokrynolog brał za konsultację 250zł gdzie ci powie idź se pan badania zrób i tarczycę pomaca :D To jest brak po prostu etyki, ceny wymyślone z kosmosu, wyzysk polaków. Na nfz za 5 lat prywatnie za 250zł z 5 dni. patologia lekarska kasta Czy np dentyści ci to już są odklejeni konkretnie,zapewne większość ma kilka tysięcy dniówki... Inny przykład idziesz na USG badanie 10min i nie masz 200zł TO JEST DRAMAT
@LonNon: Imo problemem nie są tyle zarobki co podatki. Jeśli człowiek by tyle zarabiał na uop to zapłaciłby 60% podatków i składek. Tymczasem dentyści prawnicy piloci i inne dobrze płatne zawody siedzą na ryczałtach. Zusy płaskie na poziomie minimalnej krajowej. I realnej do ręki zamkast 40% jak zwykły Polaczek mają 80%+ Zarobki powinny być rynkowe tj tyle ile ludzie są w stanie zapłacić, natomiast podziękujmy rządom które w czasie gdy
Czy np dentyści ci to już są odklejeni konkretnie,zapewne większość ma kilka tysięcy dniówki...
Inny przykład idziesz na USG badanie 10min i nie masz 200zł TO JEST DRAMAT
@LonNon: - A teraz poszukaj sobie ile kosztuje sprzęt i materiały których używa dentysta, czy nowoczesny apart do USG. Przecież raty/leasing za takowy idą w grube tysiące złotych miesięcznie. Z tego zarobku trzeba też zapłacić chociażby za wynajem gabinetu czy pensję pracownika na
@LonNon: pandemia to pokazala ze im wiecznie malo. na nfz maseczka szzepienie pokaz termin za pol roku, prywatnie ten sam gabinet za 3 godziny wizytka cena 170 zdejmie maseczkie sie nie wyglupia
O jej jacy oni uciemiężeni :D :D Uczyć się musieli niesamowite....A inni to nie muszą?
@LonNon: A budowlaniec-dekarz to musi kończyć maturę, studia medyczne, zdać egzamin, odbyć specjalizację, odbyć rezydenturę i wydać 1,2 mln na gabinet stomatologiczny? Czy jednak wystarczy, że pójdzie do roboty, nabierze doświadczenia i znajdzie pracę jako dekarz i cyk 8-10k brutto na spokojnie zarobi, bo braki na rynku? Albo taki magazynier z niepełnym podstawowym, który jest
@adminek84 ale za brak terminów to ty nie obwiniaj lekarzy tylko rząd. Bo to rząd macie w dupie! Brak terminów oznacza tylko tyle, ze rząd dał takie limity na NFZ ze najbliższy termin jest za 5 lat. Bo skoro lekarz przyjmuje za 3h prywatnie to on ma czas ale nikt mu nie chce za to zapłacić (czytaj rząd czy tam państwowa kasa chorych)
@smk666: studia medyczne nie są ciężkie. Ciężko się dostać na medycynę ze względu na małą ilość miejsc (sztucznie zaniżana żeby na rynek nie weszło za dużo nowych lekarzy i nie spadły stawki) i ewentuałnie ciężko zdać u niektórych leśnych dziadów pracujących za kare jako nauczyciele akademiccy. Sam materiał nie jest ciężki do nauki, a na koniec nawet pracy dyplomowej nie trzeba pisać XD
Czy materiał jest trudny do zrozumienia? W większości nie. Czy wymaga to mnóstwo samozaparcia, żeby pochłonąć ogromną ilość materiału? Tak, zdecydowanie.
Sam studiowałem jeden z uważam trudniejszych kierunków inżynierskich, a przynajmniej taką ma opinię, czyli automatykę i robotykę i uważam, że to była bułka z masłem w porównaniu do medycyny. Moje przygotowanie do sesji to mniej więcej przygotowanie mojej żony do egzaminu z
@tos-1_buratino: Doczytaj, pisiory otworzyły rynek bardzo ułatwiając rozpoczęcie pracy przez lekarzy z różnych dziwnych kierunków, chętnych za wielu nie ma ;) Dodatkowo również pisiory otwierają masowo kierunek lekarskich na wszystkim na czym wisi tablica "uniwersytet". Za chwilę będziesz miał do wyboru do koloru, albo kiepsko wykształconego lekarza albo takiego co za bardzo nie potrafi się dogadać po polsku. Gdzie tu widzisz to "sztuczne blokowanie przez lobby lekarskie"?
a gdzie ci dentyści zarabiają kilka tysięcy dniówki? Pakuje się i jadę ( ͡°͜ʖ͡°)
@SkrytyZolw: Jeśli za wypełnienie obecnie potrafią brać po 400 PLN (plus takie kwiatki jak liczenie dwóch powierzchni jednego zęba jako dwie plomby), a robi się to pół godziny, to matematyka jest prosta. Tak, wiem że są koszty gabinetu, materiałów etc., ale jednocześnie są usługi (np. endodoncja), gdzie stawka godzinowa to
@tos-1_buratino jakie 15 min, 220zl za 5 min, i jeszcze obrażony, jak, wysłałem mu smsa z pytaniem, tego samego dnia, po kolejnym przelewie 200zl za konsultacje online i receptę.
@LonNon to idź do sklepu z ultrasonografami. Kup sobie jeden i będziesz miała badanie za darmo ( ͡º͜ʖ͡º). akurat przysnąłem się do ostatniego zdania, bo sam pracuje na tym sprzęcie, ale w przemyśle. Za przyjazd i stwoerdzenie czy konstrukcja jest poprawna czy nie biorę, grubo powyżej rej kwoty co Pan lekarz. A wiesz dlaczego?
Najlepsze jest to że ten kredyt 0% ma być dla singli do 35 roku życia xD jak masz 36 lat i jesteś singlem to już na swoje mieszkanie nie zasługujesz #nieruchomosci #kredythipoteczny
Wstyd żeby taki dajmy na to endokrynolog brał za konsultację 250zł gdzie ci powie idź se pan badania zrób i tarczycę pomaca :D To jest brak po prostu etyki, ceny wymyślone z kosmosu, wyzysk polaków.
Na nfz za 5 lat prywatnie za 250zł z 5 dni.
patologia lekarska kasta
Czy np dentyści ci to już są odklejeni konkretnie,zapewne większość ma kilka tysięcy dniówki...
Inny przykład idziesz na USG badanie 10min i nie masz 200zł TO JEST DRAMAT
Gruba przesada.
#pracbaza #stomatologia #przegryw #ankieta #medycyna
koniowały
źródło: temp_file6113195473129389481
PobierzZgadzasz się?
@peszek_leszek: na przykład?
@LonNon: -
A teraz poszukaj sobie ile kosztuje sprzęt i materiały których używa dentysta, czy nowoczesny apart do USG. Przecież raty/leasing za takowy idą w grube tysiące złotych miesięcznie. Z tego zarobku trzeba też zapłacić chociażby za wynajem gabinetu czy pensję pracownika na
@LonNon: A budowlaniec-dekarz to musi kończyć maturę, studia medyczne, zdać egzamin, odbyć specjalizację, odbyć rezydenturę i wydać 1,2 mln na gabinet stomatologiczny? Czy jednak wystarczy, że pójdzie do roboty, nabierze doświadczenia i znajdzie pracę jako dekarz i cyk 8-10k brutto na spokojnie zarobi, bo braki na rynku? Albo taki magazynier z niepełnym podstawowym, który jest
Brak terminów oznacza tylko tyle, ze rząd dał takie limity na NFZ ze najbliższy termin jest za 5 lat. Bo skoro lekarz przyjmuje za 3h prywatnie to on ma czas ale nikt mu nie chce za to zapłacić (czytaj rząd czy tam państwowa kasa chorych)
@smk666: studia medyczne nie są ciężkie. Ciężko się dostać na medycynę ze względu na małą ilość miejsc (sztucznie zaniżana żeby na rynek nie weszło za dużo nowych lekarzy i nie spadły stawki) i ewentuałnie ciężko zdać u niektórych leśnych dziadów pracujących za kare jako nauczyciele akademiccy. Sam materiał nie jest ciężki do nauki, a na koniec nawet pracy dyplomowej nie trzeba pisać XD
Czy materiał jest trudny do zrozumienia? W większości nie.
Czy wymaga to mnóstwo samozaparcia, żeby pochłonąć ogromną ilość materiału? Tak, zdecydowanie.
Sam studiowałem jeden z uważam trudniejszych kierunków inżynierskich, a przynajmniej taką ma opinię, czyli automatykę i robotykę i uważam, że to była bułka z masłem w porównaniu do medycyny. Moje przygotowanie do sesji to mniej więcej przygotowanie mojej żony do egzaminu z
@SkrytyZolw: Jeśli za wypełnienie obecnie potrafią brać po 400 PLN (plus takie kwiatki jak liczenie dwóch powierzchni jednego zęba jako dwie plomby), a robi się to pół godziny, to matematyka jest prosta. Tak, wiem że są koszty gabinetu, materiałów etc., ale jednocześnie są usługi (np. endodoncja), gdzie stawka godzinowa to