Aktywne Wpisy
lubaxd +617
Ale mnie #!$%@? to sranie sie podludzi z gastro, jak ktos nie da im napiwku. #!$%@?, ide do restauracji, zamawiam, zjadam, place i wychodzę, za co ja mam komus dawac jakies dodatkowe pieniadze?
Rozumiem, ze ci wszyscy kelnerzy i dostawcy jak ida do sklepu to tez daja kilka zlotych napiwku kasjerce?
- po ile ten telewizor?
- 1499zl prosze pana
- prosze policzyc 1502zl za miłą obsluge
Albo u lekarza
- ile
Rozumiem, ze ci wszyscy kelnerzy i dostawcy jak ida do sklepu to tez daja kilka zlotych napiwku kasjerce?
- po ile ten telewizor?
- 1499zl prosze pana
- prosze policzyc 1502zl za miłą obsluge
Albo u lekarza
- ile
Pudzianator321 +21
Jak najlepiej zmotywować programistów w zespole?
Krótko o mnie: od niedawna TechLead i menedżer w jednym z dużych inwestycyjnych korpo, ponad 16 lat exp-a, pracowałem jako CTO startupu we Francji
Mam problem z devami w zespole bo mam przeczucie że za mało pracują. Piszemy jedną dużą appkę od zera, której deadline mamy na maj/czerwiec 2025, ale chciałbym dowieźć do jesieni (żebyśmy zostali wyróżnieni i wszedł jakiś awans (ʘ‿ʘ)
Krótko o mnie: od niedawna TechLead i menedżer w jednym z dużych inwestycyjnych korpo, ponad 16 lat exp-a, pracowałem jako CTO startupu we Francji
Mam problem z devami w zespole bo mam przeczucie że za mało pracują. Piszemy jedną dużą appkę od zera, której deadline mamy na maj/czerwiec 2025, ale chciałbym dowieźć do jesieni (żebyśmy zostali wyróżnieni i wszedł jakiś awans (ʘ‿ʘ)
#przemyslenia #takaprawda #niepopularnaopinia #antynatalizm #childfree #macierzynstwo #madki #tatacontent
@ciemnienie: o, a to nowość, może się czegoś naucze. Więc co jest najskuteczniejszą metodą antykoncepcji nie zakładającą abstynencji? Wazektomia dla chłopa i spirala dla baby.
Histerektomia jest z pewnością w 100% skuteczna ale nie wiem czy ktokolwiek dokonuje jej w celach antykoncepcyjnych.
@ciemnienie
Takie połączenie to praktycznie 100%.
Natomiast oczywiście aborcja na życzenie powinna być dostępna co najmniej do 12 tygodnia ciąży, ale można ją wykonać znacznie szybciej, już w 5 tygodniu bez zbędnego czekania. Szczególnie takie pary nie będą się zastanawiać tylko w momencie wykrycia szkodliwego procesu biochemicznego
20 lat temu Twoim zdaniem nie było pieluch, jedzenia w słoiczkach i kropelek na kolki?
30 lat temu było znacznie gorzej.
Natomiast rodzicielstwo nie zaczęło się 30 lat temu.
40 lat temu nie było pampersów. Nie było jedzenia w słoiczkach. Nie było kropelek na kolki. Nie było mleka dla dzieci na półkach, trzeba było je *zdobywać*.
50 lat temu ludzie jakoś się mnożyli, a dzieci na deser żarły ołowianą
Nie o to mi chodzi. Aspekt materialny pomijam. Bardziej chodzi mi o aspekt społeczny. 20 lat temu wypuszczałes gowniaka na podwórko i wracał wieczorem. Dzisiaj nie można zostawić dziecka w domu bez opieki do momentu aż skońzy 13 lat. Dzisiaj jest mnóstwo porad jak być dobrym rodzicem. Ogólnie dzieciom poświęca się dużo więcej czasu. Zmienia się też styl życia, ludzie więcej czasu spędzają w pracy, mają
Wygodnie. Bo to nie robi różnicy, czy możesz kupić dwa wagony pieluch i kilka razy dziennie przewinąć na czysto (nie zawsze, ale przeważnie), w kontraście do ciągłej wymiany obsranych ubranek, bo z tetry zawsze coś wypłynęło (pomimo "ceratki").
Całe niemowlęctwo to było mieszkanie w kupie i moczu.
Mieszkanie pokoleniami w dziadowskich budynkach kontra relatywnie wygodne budownictwo i jakby 3x więcej metrażu na głowę.
Wychowawczo jest trudniej bo poprzeczka jest postawiona wyżej, gdyż więcej wiemy i psychice dzieci, poswiecamy im więcej uwagi. W grę nie wchodzi np. wyolakiwanue, ignorowanie i bicie dzieci, co kiedyś było zwykła pistawa rodzicielska.
Społecznie jest trudniej, bo opieka skupia się na maksymalnie dwóch osobach. Dla mnie osobiście jest to decydujące, bo wiem że przy aktualnej liczbie rąk do pomocy, jestem w stanie należycie
Sądzisz, że ludzie wtedy cieszyli się, że nic nie wiedzą o niczym i wszystko robią na wyczucie?
Poza tym, większość lepszego rodzicielstwa jest umożliwione właśnie przez zdolności materialne.
Kiedyś poprzeczka była obojętna, bo nikt nie był w stanie jej dosięgnąć.
Żłobek i przedszkole to początkowo głównie chorowanie. Przez pierwsze 12 mcy po macierzynskim nie było mnie w pracy prawie 90 dni roboczych + cały urlop ciągiem na zamknięty zlobek. Do tego na zmianę chorowało dziecko i ja (teraz głównie ja,
Te metody na dłuższą (niż kilka dni) metę nie działały. Dlatego z nich zrezygnowaliśmy. Żaden spokój. Dzieci darły się non-stop.
Zauważyłeś że czasy i ogólnie styl życia się zmienił? Rzeczywistość jest odmienna i teraz bez wsparcia innych osób zwyczajnie zabraknie ci godzin, żeby że sobą czy partnerem zrobić coś sensownego, coś dla siebie, dla związku.
Nie, ludzie nie są tacy sami. Muszą więcej pracować, dużo nie ma ich w domu, później zostają rodzicami,
@ciemnienie: powszechna opinia, błędna.