Wpis z mikrobloga

Bylem wczoraj u "kolezanki" na swego rodzaju randce w jej mieszkaniu, bylo spoko, wypilismy browarki, zjedlismy pizze i troche pobrechtalismy sie - ogolnie jestesmy pozytywnymi ludzmi i usmiech nie schodzi nam z pyskow. Co jednak przykulo moja uwage, to to, ze moja kolezanka (jeszcze, bo licze na cos wiecej) miala bose stopy. Nie spodziewalem sie takiej otwartosci z jej strony, jesli koge tak powiedziec. Miala getry do biegania, bluze 90s (bo modna) i nie miala ani skarpetek ani rajstop i to mnie zastanawia. Fakt, ze podobalo mi sie to. Ale skad nagle u niej taka otwartosc? Ona nosi takie klapki z futerkiem jakie sa modne, ale na lozku siedzi bosa z podkurczonymi nogami i mimo, ze jeszcze jestesmy na stopie kolezenksiej, ona juz tak jakby dawala znac, ze chce pojsc o krok dalej. Nie wiem co o tym myslec.

#podrywajzwykopem #tinder #randkujzwykopem #zwiazki #logikarozowychpaskow
  • 54
  • Odpowiedz
@serek_heterogenizowany Nigdy nie stawia się przecinka w "mimo że".


@Urbann: warto dodać, że w takiej sytuacji przecinek stawia się przed "mimo"

A co do tematu, to niektóre są świadome znaczenia stóp dla niektórych mężczyzn.
A niektóre nie. Przypomina mi się rozmowa koleżanek z pracy, jak to ich mężowie lubią ich stupki. Ciekawe czy już dowiedziały się, że dla tych gości to lepsze niż macanie cycków XD
  • Odpowiedz