Wpis z mikrobloga

Bylem wczoraj u "kolezanki" na swego rodzaju randce w jej mieszkaniu, bylo spoko, wypilismy browarki, zjedlismy pizze i troche pobrechtalismy sie - ogolnie jestesmy pozytywnymi ludzmi i usmiech nie schodzi nam z pyskow. Co jednak przykulo moja uwage, to to, ze moja kolezanka (jeszcze, bo licze na cos wiecej) miala bose stopy. Nie spodziewalem sie takiej otwartosci z jej strony, jesli koge tak powiedziec. Miala getry do biegania, bluze 90s (bo modna) i nie miala ani skarpetek ani rajstop i to mnie zastanawia. Fakt, ze podobalo mi sie to. Ale skad nagle u niej taka otwartosc? Ona nosi takie klapki z futerkiem jakie sa modne, ale na lozku siedzi bosa z podkurczonymi nogami i mimo, ze jeszcze jestesmy na stopie kolezenksiej, ona juz tak jakby dawala znac, ze chce pojsc o krok dalej. Nie wiem co o tym myslec.

#podrywajzwykopem #tinder #randkujzwykopem #zwiazki #logikarozowychpaskow
  • 54
  • Odpowiedz
XD jak ja poszedłem odwiedzic koleżankę z pracy do jej mieszkania to nie minęło 20 minut a już naga stała przede mną.


@SNUPPi: tak dlugo sie silowales ze sznurowkami? dziwne, ze ci dala dokonczyc.
  • Odpowiedz
18+

Zawiera treści 18+

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.

@serek_heterogenizowany: Ho ho ho, no jeszcze może napisz, że szyję też miała odsłoniętą i nadgarstki! Ewidentnie dawała bardzo wyraźny sygnał, że jest gotowa na ostrą, wielofigurową kopulację! Spaprałeś sprawę kolego, przykro mi ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Na drugi raz - widzisz stópkę? Wyciągaj pytonga na powierzchnie bez pytania. Dalej już pójdzie z górki ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz