Wpis z mikrobloga

Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • 34
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@DJ_QBC wykorzystaj to i następnym razem przyjdź ubrany jak policjant, ale dzieciakom frajdę zrobisz jak będą udawali że uciekają ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz
@DJ_QBC: pewnie niedaleko nowej Huty, maczetami się nie bawili? xD tiktok to taki rak jak uj, dobrze że za moich czasów dopiero komórki wchodziły jak nokia 3310 xD i nie wiedzieliśmy co to psiarnia znaczy :d
  • Odpowiedz
@DJ_QBC No i fajnie że dzieciaki się bawią. Dzieci strzelają do siebie z patyków, a w hierarchii szkodliwości jednak wojna przoduje niż jakaś tam dilerka, więc nie stygmatyzujmy.
  • Odpowiedz
@DJ_QBC: Jakoś na Kozłówce mnie to nie dziwi. Pamiętam widziane w okolicy wywalone do góry nogami samochody na jakimś parkingu i podpalane kontenery na śmieci, także no. W tamtych rejonach zabawa w dilerkę to nie czcze głupoty, tylko nauka przystosowania i adaptacji do życia w wielkim trójkącie krakowskim- Bieżanów/Prokocim-Kozłówek-Kurdwanów.
  • Odpowiedz
a ja to chyba jestem stary, totalnie abstrakcyjne dla mnie takie rozkminki w tak młodym wieku xD


@DJ_QBC: True, ja też nie biegałem po podwórku z patykiem zamiast pistoleta bawiąc się w policjantów i złodzieji.
  • Odpowiedz
@MistrzPatelnii: Nowa Huta to obecnie naprawdę spokojna i bezpieczna dzielnica. Za to Kozłówka (albo Kozłówek, bo różnie ludzie mówią) jest jednym z najbardziej patologicznych osiedli Krakowa. Gdyby OP napisał tylko, że ta historia miała miejsce w Krakowie, to w ciemno bym zakładał, że było to na Kozłówce.
  • Odpowiedz