[mirko_anonim]

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Niedawno wrzuciłem post https://wykop.pl/wpis/71942199/obserwuj-mirkoanonim-rodzice-powiedzieli-mi-ze-nig
I oto znalazły się komentarze, i właśnie przez takich ludzi boję się iść do roboty. Ot wsparcie społeczne. Jak tu nie mieć myśli samobójczych? Idziesz do pracy, dowiadują się że nigdzie nie pracowałeś i zaczynają się takie właśnie epitety. Nie dość że musisz się zmagać z własną psychiką, to ludzie nie dość że nie pomagają to przybijają ci gwoździe do trumny. Hipokryzja jak u moich rodziców, pracuj zrób coś ze sobą, ale jednocześnie dowalimy ci kolejnych traum, i najlepiej żebyś nie pracował z nami, dlatego mobbing i przerzucanie w nieskończoność do innej roboty, na pewno coś sobie znajedziesz tylko nie tu.
'30 lat na karku a brzmi jak post nastolatka, ludzie co z wami nie tak?'
'później wyrastają takie niemoty'
'OP zatrzymał się w rozwoju emocjonalnym i społecznym na poziomie nastolatka'
#psychologia #socjologia #pracbaza #depresja #samobojstwo #psychiatria

─────────────────────

· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: RamtamtamSi
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

[heniek_8]

@mirko_anonim: no trochę jednak brzmisz jak dziecko, 30 latek do którego wystarczy krzyknąć BUU i jest na granicy płaczu

Co do matki i 1000 euro to niech się ona jebnie w głowę - jak będziesz pracował i mieszkał w DE, to ona nie ponosi żadnych kosztów

[sberatel]

@mirko_anonim: popłakałeś na wykopie, to teraz pora zakasać rękawy i wziąć się za siebie. Życie to nie jest głaskanie po główce, nikt ci nic nie da za darmo o swoje trzeba zawalczyć.

[mirko_anonim]

✨️ Autor wpisu (OP): Tylko dostaje potwierdzenie że ludzie nie potrafią wyjść z poza własnej bańki, perspektywy. Uważają że świat w wieku 30 lat wygląda tak jak u nich. Masz wysoki poziom testosteronu, nie masz spektrum autyzmu, niedoczynności tarczycy, dobry wygląd, dobre traktowanie przez innych więc #!$%@? każdy tak ma, czego nie rozumiesz niemoto. To nie świat jest #!$%@? tylko ludzie.

──────────

[Tryt_on]

@mirko_anonim: No ale czego tak konkretnie oczekujesz od wykopków? Mamy znaleźć ci pracę?
Poza tym w poprzednim poście ktoś poradził ci byś odciął się od toksycznych rodziców, inna osoba napisała, że miała tak taj ty, ktoś jeszcze zaproponowały byś rozejrzał się za pracą w markecie. Zupełnie pominąłeś te wpisy, a skupiłeś się wyłącznie na tych negatywnych. Zauważyłeś to?

[mirko_anonim]

✨️ Autor wpisu (OP): Tu psychoterapeuta pisze jak myślą psychoterapeuci we własnym gronie, po ściągnięciu wszystkich masek. Jak bardzo krzywdzą, osądzają psychoterapeutów którzy mają problemy. Nie stosują się do własnych rad sprzedawanym klientom, wiedza służy im jedynie w celach zarobkowych. We własnym gronie żartują sobie, śmieją się z bezbronnych, słabszych. Skoro oni to robią, to nawet się nie dziwię takim zachowaniom, a w jakim celu to robicie psychoterapeuta to opisał, #!$%@? znieczulica:

"Dlaczego tak wielu z nas – w tym terapeuci, którzy powinni wiedzieć lepiej – stygmatyzuje ludzi na podstawie choroby psychicznej, myśli samobójczych lub innej wrażliwości psychicznej? Nikt nie wie na pewno, ale możliwe, że etykietowanie innych jest sposobem na radzenie sobie z lękiem. W świecie „my” i „oni” ludzie zazwyczaj pragną należeć do uprzywilejowanej grupy, a nie do oczernianych, rannych, bezbronnych. Rzeczywistość jest taka, że ​​wszyscy są narażeni. Dążenie do ochrony przed tą przerażającą prawdą może, jeśli nieświadomie, dać pocieszające poczucie władzy, kontroli i ochrony.

Patrick Corrigan, ekspert od stygmatyzacji związanej z chorobami psychicznymi, pisze, że istnieją dwa rodzaje stygmatyzacji: stygmatyzacja narzucona przez innych – ludzi, media, instytucje, samo społeczeństwo – oraz stygmatyzacja zinternalizowana, która wiąże się z poczuciem wstydu i nienawiści do samego siebie w wyniku swojego napiętnowanego stanu. Dla mnie piętno, jakie inni przypisują terapeutom mającym problemy ze zdrowiem psychicznym, sprawiło, że bałam się odkrycia. Mimo to najsurowsze oceny moich ran psychicznych pochodziły ode mnie." https://www.psychotherapynetworker.org/article/when-therapists-struggle-suicidality

[mirko_anonim]

✨️ Autor wpisu (OP): @Tryt_on: To teraz wróć do tych poprzednich wpisów i spójrz na ilość plusów, i to odzwierciedla co myślą sdoleni ludzie 90% to komentarze typu niemota jbany.

─────────────────────
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: RamtamtamSi

[heniek_8]

@mirko_anonim: ziomek się z tobą się nic nie da zrobić przez wykop, nikt ci pracy nie znajdzie, nawet jakby miał to weź tu zaufaj takiemu
jedyne wyjście dla ciebie, jak cię rodzice gonią, to jednak poszukać pracy, porozmawiać z kimś, nawet jeżeli wychodzenie z piwnicy jest niewygodne

Możesz oczywiście dostać głaski że jaki ty biedny jesteś ale to ci nic nie da, jeżeli się będziesz nimi upajać zamiast coś robić

[mirko_anonim]

✨️ Autor wpisu (OP): >No ale czego tak konkretnie oczekujesz od wykopków?

@Tryt_on: Jak widać niczego nie można oczekiwać, nie pomagacie zwłaszcza gdy ktoś naprawdę potrzebuje pomocy, bo jest słaby, bo ma różne choroby genetyczne, bo jest w takiej a niej innej sytuacji socjoekonomicznej. #!$%@?ć was. Wy prędzej wpłacicie miliony na konto jakiegoś buddy z youtuba, czy wersow która prosi o wpłatę. Bezdomnemu pomożecie jedynie gdy chcecie się na

[mirko_anonim]

Anonim (nie OP): O dziwo większe jest zrozumienie dla ludzi chorujących na depresję czy alkoholizm, niż dla ludzi z fobią społeczną. Zobacz jak cię zgnoili... A alkoholik zabijający autem po pijaku całą rodzinę to biedny chory człowiek...

─────────────────────
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: RamtamtamSi

[aberotryfnofobia]

@mirko_anonim: Stężenie #!$%@? na wypoku oraz w polskim społeczeństwie jest ogromne. W innych krajach jest inaczej.

[guts-purek]

@mirko_anonim: No ciężko ciężko też mam problemy z emocjami i fobie społeczna. Nie przejmuj się toksycznymi ludzmi, bo to sensu nie ma. Musisz też niestety zakładać maski i czasami spróbować dogadać się z jakimiś normikami. Wiem, że to ciężkie, ale inaczej się nie da, bo będziesz zawsze wyrzutkiem. Najlepiej to by było z jakimś ziomkiem do roboty iść, który ma podobne problemy, ale stawiam, że nie masz z kim.
Ja

[r5678]

@mirko_anonim: Potrzebujesz wejść w związek z kobietą toksyczną która Cię zniszczy i dzięki temu poskładasz się na nowo i ogarniesz. Bo musisz siebie zrozumieć, a to nie jest takie proste z pewnych poziomów. To, że zatrzymałeś się w rozwoju na poziomie nastolatka to błąd, który wymaga usunięcia, bo tak nie powinno być. Przejdź się do psychologa jakiegoś z dobrymi opiniami, wiesz nawet tak z własnej ciekawości, że jak ci się

[Tryt_on]

Jak widać niczego nie można oczekiwać, nie pomagacie zwłaszcza gdy ktoś naprawdę potrzebuje pomocy, bo jest słaby, bo ma różne choroby genetyczne, bo jest w takiej a niej innej sytuacji socjoekonomicznej. #!$%@?ć was. Wy prędzej wpłacicie miliony na konto jakiegoś buddy z youtuba, czy wersow która prosi o wpłatę. Bezdomnemu pomożecie jedynie gdy chcecie się na nim wybić, a tak skopiecie i podpalicie. #!$%@? barbarzyńcy.

@mirko_anonim: Dlaczego piszesz do mnie

[H.....0]

Życie to nie jest głaskanie po główce, nikt ci nic nie da za darmo o swoje trzeba zawalczyć.

@sberatel: Fakty są takie, że tylko ty i reszta, którym się to irracjonalnie podoba, powinni ponosić konsekwencje związane z takim działaniem zjawiska życia. Ponadto, w związku z tym, że za bardzo cwaniakujesz, to tak tylko przypomnę, że nawet największa waleczność nie uchroni cię przed definitywnym oberwaniem po głowie niwelującym wszystko, co sobie

[mirko_anonim]

Anonim (nie OP): Pi**deczko, świat nie złagodnieje dla ciebie. Musisz mu się postawić.

─────────────────────
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: Nighthuntero

[m.....1]

@mirko_anonim: Pamiętaj, że nie każdy taki jest i tak to ocenia. Za przykład masz ten post, który piszę oraz to, co napisali @guts-purek @aberotryfnofobia @HAL__9000 (na tego ostatniego uważaj, to program komputerowy ( ͡º ͜ʖ͡º) ). Nie sugeruj się tym, co piszą osoby, które najwyraźniej żyją w swojej bezpiecznej bańce, która przy najbliższym kryzysie psychicznym może pęknąć i wtedy dopiero zrozumieją, w

[mirko_anonim]

Anonim (nie OP): 1. Powinieneś wyjechać, a tam spróbować być kimś innym, stworzyć "inne ja". Poznasz tam ludzi, ogarniesz się, zobaczysz, że można żyć inaczej.
2. Matce nie dawaj 1000 euro. Jak nie masz kasę na wyjazd to zarób, albo pożycz od niej i oddaj kasę. Ewentualnie okłam, że dasz jej 1000 euro (nie precyzuj, że co miesiąc). Zaczniesz zarabiać, to ją spłać i dodawaj 100-200 euro przez parę miesięcy na życie, aż zbierzesz 1000 euro. Jak się urządzisz, to przelewaj jej mniej albo nic. Miej własne pieniądze.
3. Sfałszuj swój życiorys. Na Zachodzie do prostych robót nie będą cię pytać gdzie robiłeś, możesz naściemniać, że na zleceniach. To samo ludzie tam. Nie mów i nie pisz prawdy.
4. Jeśli chcesz szukać w Polsce to też wal ściemę. Że robiłeś na zleceniach, za granicą. Dowiedz się, czy dałoby się w kadrach wstawić lewe świadectwo pracy, np. nie istniejącej już firmy, czy nie będzie przypału np. z ZUS (ja nigdy nie robiłem na uop, więc nie wiem). A tak wal ściemę, że zagranica, agencje, zlecenia w kraju, jakaś tymczasowa. Rób dobrą minę do złej gry, staraj się być pewny podczas roboty, rozglądaj się i bądź skupiony.

Z fartem