Wpis z mikrobloga

@szejas: Bo takie były czasy. Za komuny dzieci wysyłało się do pracy za free by uczyły się życia. A szkoły w czynię społecznym zapewniały darmową siłę roboczą. W parafia też się robiło za free. Wyzysk rodziców, państwa i kościoła? Nauczyło to kogoś czegoś? Kto wie
@N331: Pamiętam jak dziś grafiki pastowania butów ( ͡ ͜ʖ ͡) Wywieszało się na klatce schodowej informację, że "dnia tego i tego, o godzinie tej i tej, osoba taka i taka z mieszkania x, wypastuje wszystkim chętnym obuwie w kolorze czarnym / brązowym / dowolnym czy "ujwijakim". Chętni proszeni są o pozostawienie butów na półpiętrze". Odbiór butów odbywał się w ten sam sposób w godzinach wieczornych.
Bo takie były czasy. Za komuny dzieci wysyłało się do pracy za free by uczyły się życia. A szkoły w czynię społecznym zapewniały darmową siłę roboczą. W parafia też się robiło za free. Wyzysk rodziców, państwa i kościoła? Nauczyło to kogoś czegoś? Kto wie


@N331: Popatrz jak oni życia nauczyli się, że janusze biznesu mają teraz ból dupy o młodych, że nie chcą być niewolnikami XD Wpajanie od młodego, że nie
inna sprawa że zaraz się znajdzie jakiś wzruszony idiota która za wyprowadzenie psa da chłopakowi cała kwotę na ten rower


@kinlej: a inny idiota wypomni, że ktoś ma czelność dysponować swoimi pieniędzmi wedle własnego upodobania.
@szejas: Grażynka wyjedzie w świat. Popracuje za granicą przez 2-3 miesiące 6 dni w tygodniu po 8h. Po czym będzie na tyle zmęczona pracą, że wróci do kraju i będzie opowiadać jakby była na koloni karnej. xD Jak to ona przez 30 lat harowała 12 h dziennie 7 dni w tygodniu bez dnia odpoczynku. xD
A te młode siedzą przed kąkuterem, klikają myszkom, dostają pieniążki i jeszcze wymyślają jakieś depresje.