Wpis z mikrobloga

@Headcrab_B w spirali zyskiwania popularnosci, kazdy szuka smaczkow, ktorymi sie moze pochwalic. Dla jednych to bedzie urodzenie dziecka, bo co raz wieksza czesc kobiet ma problem zajsc ciaze i rodzic naturalnie. Dla innych wypicie deneturatu na raz. A dla jeszcze innych utrzymanie sie kolejny tydzien jako numer 1 w punktacji tenisistek. Dla kazdej z tych osob sukces, wygrana ma inne znaczenie. Dopiero, gdy w gre wchodzi zazdrosc, zaczyna sie przerzucanie, kto wiecej
@tekserew: dobrze napisane. Przecież ten obrazek to manifestacja zazdrości i niespełnienia swoich dziecięcych marzeń o prawdziwym dla tej matki sukcesie. No zobacz, czy Iga Świątek wrzuca memy, gdzie uznaje urodzenie dziecka za porażkę w porównaniu do jej osiągnięć sportowych? J**any resentyment i zazdrość. Jak u tych moherów co nazywają młode dziewczyny najgorszymi inwektywami tylko dlatego bo też by chciały same sobie jeszcze poskakać ale nikt już ich nie tknie. Tfu na
ty to jestes wyjatkowo nawet jak na wykop, jebniety w leb


@kyIiejenner: Może kiedyś zrozumiesz jak dużą satysfakcją rodzica są osiągnięcia dzieci. Mam nadzieję, że Twoja matka tego doświadczyła.