Wpis z mikrobloga

Wasze ulubione hotele, w których mieliście czystą pościel, mogliście wrzucać papier do toalety, nie musieliście po sobie sprzątać i nie wbijał do pokoju skacowany typ w przepoconej koszulce z gopro?
#raportzpanstwasrodka
  • 10
  • Odpowiedz
@roo-bin: Pensjonat muszelka na helu. Ładny widok na zatokę i cena przystępniejsza ( ͡° ͜ʖ ͡°) Aczkolwiek pokój po sobie zostawiam w miarę ogarnięty. Tak mnie wychowano. To znaczy nie sprzątam na błysk ale też nie jest wszystko #!$%@?.
  • Odpowiedz
@roo-bin: tak troche odwrotnie:
Byłem kiedyś w średnim przybytku w Bieszczadach chociaż sam budynek i pokój ładny. Rejestracja nie istniała i trzeba było szukać obsługi gdzieś po hotelu. Sprzątanie łazienki przez tydzień to był chyba mój chory wymysł, a prośby o doniesienie papieru toaletowego to był podobny koszmar jak u Gapcia. Babka z obsługi wbiła do nas bez pukania do pokoju pierwszego dnia jak Gapcio ale zrobiła sie czerwona i przeprosiła
  • Odpowiedz
@roo-bin: może być choćby Mercure Ambassador Seoul Gangnam Sodowe (ta nazwa zawsze mnie rozwala) ( ͡° ͜ʖ ͡°) Obsługę hotelu widziałem w sumie tylko na recepcji, ekipa sprzątająca uwijała się zawsze jak byłem w biurze, a śniadanie też było do odcięcia i szeroki wybór oraz przy samej stacji metra. Papier toaletowy też był uzupełniany na bieżąco, nie waliło gównem i nikt mnie nie pytał o przepychanie szamba.
  • Odpowiedz
@roo-bin: w zeszłym roku w podróży trzeba było przystanąć na nocleg w dwóch polskich hotelach. Pierwszy chyba z kartonu zbudowali! Ściany były tak cienkie, że wszystko było słychać co się dzieje u sąsiada i nie było żadnych jednorazówek w łazience. Pokoik dla dwojga był mikroskopijny. Śniadanie strasznie słabe - jak dla dziecka na kolonii. Drugi był starszy i czuć było smrodek tej starości w pokoju. Ciekawostka - jak ktoś miał dłuższy
  • Odpowiedz
@roo-bin: Przedział w PKP szczecin główny normalnie jak w hotelu że tak powiem, bardzo wygodne fotele,oraz wagon warsu ,gdzie można swobodnie pohailować w glanach. Robi wrażenie,z cateringu polecam paszteciki z kapustą i grzybami,lub zapiekana z paprykarzem palce lizać,za moje
  • Odpowiedz