Wpis z mikrobloga

@janekplaskacz nie wina pisu xd przyfanial kocioł garnkowi, lepiej się #!$%@? do pis, będzie rządziła platforma będziecie tu siedzieć przez następne 4 lata i narzekać na platformę XD poprostu zachowujecie się jak Janusz polityki.
@ovation p0lacy to jest wgl jakiś inny wymiar. Robisz dla Hansa czy innego George’a, wysyłasz fakturę i w ciągu 48H masz przelew nie to co z takimi Januszami, tu jest inaczej, bo albo zapłaci Ci dosłownie w ostatni dzień płatności faktury, który wypada w piątek o takiej godzinie, że pieniądze będą dopiero w poniedziałek po południu albo spóźni się o tyle, że VAT wykładasz z własnej kieszeni za królewicza.

W ogóle p0lacy
@ovation: nigdy nie miałem problemów z płatnościami od moich kontrahentów - może dlatego, że w umowie jest zapis mówiący o wstrzymaniu usługi w przypadku braku płatności (opóźnienie nie może być dłuższe niż 24 godziny).
@Pingpong89 To że firmy mają mniej kasy, mniej klientów i muszą decydować co najpierw opłaca?
No chyba nie powiesz, że wysoka inflacja i niestabilność gospodarczą (w tym prawna) to jest to co biznes lubi?

Place nie rosną tak szybko jak inflacja i ludzie mniej kupują.
Dodatkowo masz rok wyborczy i pomijając jak szybko i jak beznadziejnie był wdrożony Nowy Ład to zaraz PiS czymś może wyskoczyć.
Afera w NCBiR sprawiła że firmy
@ovation: A imo to jest głębszy problem. Nie wiem z czego wynika, ale mam wrażenie, że spora część narodu polskiego to z jakiegoś powodu ludzie z ogromnymi problemami z prokrastynacją.

To się nie tyczy tylko faktur, tylko ogólnie zostawiania rzeczy na ostatnią chwilę. Od pracy domowej w szkole, przez pisanie pracy magisterskiej po dbanie o zdrowie i chodzenie do lekarza dopiero kiedy jest już za późno.

DG mam blisko 20 lat,
U polaków to jakis w ogole standart, wnioskuje z mojego doswiadczenia. Jestem wsciekły...


@ovation: i specjalnie dla Polaków UE aż napisała "Dyrektywę w sprawie zwalczania opóźnień w płatnościach w transakcjach handlowych".
@ovation często jest to efekt domina. Wyobraź sobie, że Ci którzy Tobie nie zapłacili mogliby napisać taki sam post, bo tez czekają. Jeden (lub nawet kilku) z elementów tej układanki wykonał coś na co nie miał pieniędzy. Możliwe ze kilka razy się udało, ale w pewnym momencie dojdzie do deadlocka i mamy problemy. Na przełomie 90/2000 wiele firm tak padało.
Robisz dla Hansa czy innego George’a, wysyłasz fakturę i w ciągu 48H masz przelew


@rafau16: Jeden Hans mi powiedział, że "w Niemczech się płaci fakturę dopiero mając drugą już po terminie". Czyli pracowałem w cały kwiecień, faktura miała być płatna na koniec maja, ale czekali do końca czerwca i dopiero w momencie jak mieli dwie przeterminowane faktury to opłacali tą miesiąc po terminie płatności. U drugiego jak przestałem pracować przez brak