Wpis z mikrobloga

#dzialalnoscgospodarcza #b2b #heheszki #pracait

Wymyśliłem jak oszczędzić na podatkach.

Na koniec miesiąca kupujesz sobie coś za 10k (np. komputer). Dostajesz fakturę, wliczasz w koszty. Płacisz dużo mniejszy podatek.

W kolejnym miesiącu zwracasz sprzęt (od niedawna na działalności można zwracać sprzęt w ciągu 14 dni tak samo jak konsumenci). Odzyskujesz kasę. Ale mniejszy podatek już był zapłacony.

Przecież przy zwrocie nie dostajesz faktury "odwrotnej", więc nie ma jak tego rozliczyć.

A skąd skarbowy będzie wiedział czy zwróciłeś sprzęt? Nawet jak będzie kontrola to powiesz, że teraz przy sobie nie masz, bo zostawiłeś u klienta. A jak powiedzą, żebyś przywiózł i pokazał, to na szybko po drodze kupisz w sklepie taki sam (a po kontroli i tak zwrócisz).
  • 17
@mk321 jakbyś szukał dobrego sposobu jak wykiwac US legalnie to polecam
- kwartalny VAT i dochodowy, co przy obecnej i inflacji jest zyskiem tylko trzeba sobie dobrze to rozplanować
- odpocznie ulg które się da odrazu w ciągu roku (np ulga 4+)
18+

Zawiera treści 18+

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.

@mk321: pomijając istnienie faktur korygujących, to w razie kontroli musiałbyś się tłumaczyć po co Ci tyle kompów. Ciekawe jakbyś wytłumaczył kupowanie na JDG co miesiąc nowego kompa za 10k, jeszcze przy założeniu że pewnie nie masz pracowników XD
Wbrew pozorom, nie ma aż tyle rzeczy za 10k które można wrzucić w koszty, żeby nikt się nie przyczepił przy programowaniu. Komputer, smartfon z górnej półki, jakieś najlepsze monitory, może drukarka 3D i