[thorgoth]

Rowerzysta jedzie dość powoli i ostrożnie, Ponad 100 metrów wcześniej stoi znak drogowy - uwaga przejście z DDR. Nie wystarczyło, typ w samochodzie i tak połamał rowerzyście żebra.

#motoryzacja #wypadek

[saviola7]

Jakby tak wjechał na przejazd kolejowy to też byś maszynistę wyzywał od upośledzonych?

@brass: Serio porównałeś rowerzystę, który powinien rozejrzeć się przed wejściem na pasy/ddr, do maszynisty, który nie ma możliwości szybkiego zatrzymania i jedzie po wyznaczonych torach? ლ(ಠ_ಠ ლ)

Nie widzisz, nie jedziesz

@brass: Dotyczy tylko kierowców, a pieszych i rowerzystów już nie?

Upośledzony jest kierowca

@brass: Tak, przecież to właśnie napisałem.

[aarahon]

@Dwudziestydrugi: gdybym patrzył na bezpieczeństwo to w ogóle bym drogi omijał ;)

[thorgoth]

Nic nie zrozumiałeś, dalej chciałbyś aby ktoś inny zadbał o twoje bezpieczeństwo. Praktyka pokazuje, że jest to nierealne, życzeniowe myślenie. Lepiej samemu zmaksymalizować swoje szanse na uniknięcie wypadku, niż frywolnie korzystać ze swojego "pierwszeństwa".

@trololo55: nic nie zrozumiałeś, najlepiej samemu zadbać o swoje bezpieczeństwo i nie wjeżdżać na autostrade niż frywolnie korzystać z autostrady gdy ktoś może jechać nią pod prąd

@SzubiDubiDu nope, to ten co zablokował wjazd złamał przepisy. I

[WykopanyDzon]

@thorgoth:
nawet bardzo droga, bo jak wiadomo zdrowie jest bezcenne

[papaj42]

w takiej sytuacji to nawet jakby 20h na godzinę jechał kierowca to i tak by walnął w tego rowerzystę, chyba tylko jakby profilaktycznie do zera się zatrzymał przez pasami rozejrzeć się czy ktoś właśnie na rowerze akurat nie wyjeżdża, to by uniknął potrącenia.

@krucjan: No i właśnie to powinien #!$%@? zrobić XD Niektórym wyżej to się chyba poprzestawiały klepki, przecież to co ten kierowca zrobił to jest kryminał, w takiej sytuacji

[matejss]

@thorgoth: Rowerzysta wiechał na kamikadze ale jest to mimo wszystko wina kierowcy. W tym wypadku jak jest sznur aut powinnien zachować szczególną ostrożność, szczególnie, że widoczność przejścia jest znikoma. Tutaj nawet chyba powinnien on się kompletnie zatrzymać przed przejściem biorąc pod uwagę, że przed tym przejściem właśnie samochody były zatrzymane - przez korek, lecz z tego co kojarzę to przepisy tego nie regulują więc jak jest jakikolwiek zatrzymany przed przejściem dla

[Tymajster]

Chłop w oczywisty sposób połamał rowerzystę, bo wymusił pierwszenstwo, ale oczywiście w komentarzach samochodziarze uprawiają victim blaming xd a bo że za szybko kechal, bo mógł zejść z roweru (moze w ogóle powinien sprzedać rower i kupić Jelcza, wtedy zawsze miałby pierwszeństwo według robactwa?).

Polska to Azja, widać po kulturze na drodze.

[thorgoth]

Zresztą co to jest w ogóle za argument że i tak by go walnął XD Faktycznie nie ma różnicy między walnięciem z prędkością 20 a 50 km/h.

@papaj42: ten argument mnie też rozwala na łopatki. Zresztą jeśli jedziesz 20km/h i jesteś w pełni skupiony to możesz zatrzymać auto praktycznie w sekunde, nie trzeba do tego być wiedźminem.

[mayek]

dość powoli i ostrożnie

@thorgoth: Jak widać na filmie nie dość ostrożnie. W życiu bym tak nie wyjechał na przejeździe rowerem, bo bałbym się że spotkam debila w samochodzie. A szansa na spotkanie debila jest spora.

[trololo55]

@thorgoth: Twoje porównanie jest z dupy, są miejsca i sytuacje gdzie wszyscy są nawet zobligowani do szczególnej ostrożności, przejazd na pewno takim jest, autostrada na całej długości nie. Częstotliwość i charakterystyka tych zdarzeń też diametralnie różna.

[thorgoth]

Tutaj nawet chyba powinnien on się kompletnie zatrzymać przed przejściem biorąc pod uwagę, że przed tym przejściem właśnie samochody były zatrzymane

@matejss: dokładnie tak. Podobnie jak w sytuacji gdy dostawczak zaparkuje tuż przy przejściu dla pieszych ja się zatrzymuje niemal do zera bo zza cieżarówki nie widać NIC.

o wina wypadku jest po stronie kierującego i on by otrzymał 1500zł kary za takie walnięcie

O ile nie ma złamań lub uszkodzeń

[Stanley666]

@thorgoth: Może w sytuacji zatoru drogowego powinno się zachować te 10m wolnego miejsca za przejściem, analogicznie do parkowania?

[thorgoth]

@trololo55: moje porównanie nie jest z dupy, jadąc autostradą masz takie samo prawo oczekiwać że nikt cie nie zabije jak przejeżdżając przez DDR.

Po prostu trzeba tak samo traktować debili-sprawców a nie wypierdywać androny "ofiara mogła uważać/nie wjeżdżać na autostrade".
Skupmy się na tym co mógł i powinien sprawca, w obu przypadkach.

[thorgoth]

@Stanley666: tak. Można nawet zacząć od tego, aby w warunkach zatoru drogowego nie wjeżdżać na zebre/ddr/skrzyżowanie do momentu gdy nie zrobi się miejsce do zjechania.

[trololo55]

@thorgoth: typie porównujesz rozglądanie się przy przechodzeniu przez jezdnie do sytuacji, która zdarza się raz na milion lub rzadziej. Chodzi o zachowanie chociaż podstaw ostrożności.

[maad]

nie wiem czemu nazywasz człowieka jadącego zgodnie z przepisami debilem.

@thorgoth: Bo nowe przepisy są skonstruowane tak by pieszych traktować jak debili i tak się właśnie zachował. Jest wiele sytuacji w której byś miał pierwszeństwo ale zdrowy rozsądek podpowiada żeby zaniechać, a tutaj tego zabrakło

[krucjan]

@papaj42: @Tymajster
tu nie chodzi o żadną winę ani żadne bronienie. Chodzi o przepisy i infrastrukturę. Widzisz można ustanawiać sobie życzeniowe przepisy i potem w nieskończoność karać tych co je łamią i leczyć tych którzy są połamani. Przepisy i infrastruktura powinny być tak konstruowane, żeby jak najbardziej minimalizować sytuacje w których w ogóle może dojść do takiego zdarzenia, a nie "niech kierowcy zwalniają i uważają, pora na CSa". Ukarzesz tego kierowcę,

[yahoomlody]

@thorgoth takie filmiki mnie najbardziej uczą czujności za kółkiem, ale też uwagi jak jeżdżę rowerem

[barman84]

@thorgoth: kierowca uczył się od "najlepszych" : https://youtu.be/WA1WOxn68z4?t=411

[Alcoholic_Desacrator]

@Tymajster dla pieszego albo rowerzysty przystanięcie na chwilę żeby nie dać się rozjechać to czynność fizjologiczna niczym jedzenie czy sranie. Dla kierowcy samochodu natomiast zatrzymanie się żeby nie skasować kogoś kto ma pierwszeństwo to przeżycie wręcz metafizyczne ( ͡º ͜ʖ͡º)