Wpis z mikrobloga

Chciałbym uprzejmie przypomnieć, że cały plan spadku inflacji w wolnej polsce jarka jest oparty na tym, że w USA będzie recesja.

Póki co ani widu ani słychu tej recesji w USA:
https://macronext.pl/pl/dane-makro/d/2023-04-07/c/5

Gospodarka USA jest bardzo silna, rynek spodziewa się kolejnych podwyżek stóp procentowych:
https://www.cmegroup.com/markets/interest-rates/cme-fedwatch-tool.html?redirect=/trading/interest-rates/countdown-to-fomc.html

W ogóle to jest giga naiwne, wierzenie w to, że Powell specjalnie pozwoli na recesję w USA, po tym jak pokazał na co go stać i bez mrugnięcia okiem odpalił drukarki na 1000% mocy w momencie kiedy tam jakieś dziesięciorzędne banki w USA się przewróciły.

Nie będzie żadnej recesji w USA - róbcie screeny.

W Polsce za to będzie druga fala inflacji. Kiedy? Mniej więcej pod koniec 2023 roku.

#nieruchomosci #gielda #ekonomia #bekazpisu #usa #gospodarka #inflacja
  • 17
@elementarz1: wysoka inflacja ma właściwości samonapędzające się. A poza tym to mamy bardzo wysoki wzrost wynagrodzeń, indeksację minimalnej zależną od inflacji z zeszłego roku, zerwaną kotwicę oczekiwań inflacyjny, a w perspektywie kilku miesięcy - dalszy dodruk (pisowski kredyt i zapewne tona innych obietnic, żeby utrzymać się przy korycie).

Do tego firmy drastycznie tną podaż, a popyt jest nadal giga silny.

Zauważ jedną rzecz - ceny surowców energetycznych już spadły, ceny frachtu
@elementarz1 To rok wyborczy. Socjal będzie się sypać, kosztem dziwnych emisji drogich obligacji. Zwiększy to konsumpcję, obciąży budżet państwa.
Rząd nie zaryzykuję głębokiego spadku wartości złotówki, więc zwiększy obciążenia podatkowe, a firmy przeleją to na klientów.
Jedni mają więcej kasy, drudzy więcej kasy potrzebują. Droga jest jedna.
@mathmed @systemluster Jeszcze jedno mi się przypomniało:

Początek 2022: Półdebil na G: "no co my możemy zrobić, co możemy poradzić na to, że surowce drożeją? No nic nie możemy, jesteśmy bezsilni, pozostaje nam jedynie modlitwa".

04.2023: Półdebil na G: "ropa może być i po 100 dolarów za baryłkę, a inflacja i tak spadnie!".

AHA OK! WSZYSTKO JASNE!
Ja uważam jednak że to się zdusi i to dosyć szybko.


@Reanef: obyś miał rację. Obyś miał rację.

NO CHYBA ZE DRUKARECZKI ON


Póki co były cały czas odpalane na maksymalną moc. Czy tym razem będzie inaczej i nie zostaną odpalone? Osobiście wątpię. Czas pokaże.
@lecho182: no pewnie że tak, pusto było tylko po ogłoszeniu pandemii. Przez tydzień może. Ludzie przeciętni już bardzo oszczędzają a co co mają powiedzmy "większą" kasę są z niej właśnie czyszczeni. Wlazłem dzisiaj do dyskontu po nocce to mało nie zostałem stratowany w drodze do działu z mięsem bo przed przestojem są przeceny na takich działach. I takie przeceny są robione zazwyczaj na nocnych zmianach. Przejdź się o 6 w piątek,
@lecho182: żeby nie było, ja w ten sposób poluję na ryby typu łosoś bo nie dam teraz 90 zł z kg za obiad przy tych kosztach życia a je po prostu uwielbiam, a traktuje je jako przyjemność a nie podstawę w jadłospisie. Widzę jak ludzie pakują po kilka-kilkanascie sztuk mielonego wieprzowego najtańszego i lecą dalej w wędliny więc coś w tym jest.
@haha123 Recesja w stanach już jest od zeszłego roku, tylko że powoli się rozkręca. Duży wpływ na spowolnienie recesji miało przymusowe zamykanie gospodarki w czasie pandemii.
W silnej gospodarce nie ma masowych zwolnień i banki nie upadają. Problem w stanach, to msm które na siłę zaklinają rzeczywistość, tylko dlatego, że ich człowiek i jego ekipa jest u sterów.
https://intellizence.com/insights/layoff-downsizing/major-companies-that-announced-mass-layoffs/
@haha123: zanim ceny zaczną spadać najpierw muszą zacząć rosnąć w mniejszym tempie i to się właśnie dzieje, a popyt wcale nie jest na takim samym poziomie, ludzie już nie szastają kasą bo kasa jest droga. Ale to jest chyba naturalny cykl i nie ma co przedłużać kreski wzrostu inflacji w nieskonczoność bo ona zawsze kiedys zawraca, szczyt inflacji w usa już był więc i u nas też zaraz będzie lub był
W Polsce za to będzie druga fala inflacji. Kiedy? Mniej więcej pod koniec 2023 roku.


@haha123:

Rząd nie zaryzykuję głębokiego spadku wartości złotówki,


@mathmed: a ja myślę, że zaryzykuje. Poczytaj tagi. Debile się cieszą, że dolar stoi koło 4,25-4,30 i mówią, że jest tanio i usd do śmietnika. Jak faktycznie (xd) spowolni wzrost inflacji to jeszcze enbepee obniży stopy w IV kwartale tuż przed wyborami i znowu odlecą waluty