Nie tak dawno oglądałem challengera 2023, 6l, 700+ kucy, ogólnie chciałem kupować, ale pomyślałem, poczekam na 2025, wychodzi nowy model. Wyszedł, elektryczny, oglądałem na filmach, pierw pomyślałem jest dziwny, po chwili wygląda cyberpunkowo - jest już fajnie ale:
- co za kretyn wsadził głośniki do tyłu, żeby udawać wydech.

Przecież to taki wstyd, kupujecie samochód za 500k, odpalacie sobie rano i podchodzi sąsiad z pieskiem i mówi:
"no hej yuio, możesz wyłączyć ten brzęczyk z
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@yuio: Ale wiesz, że to nie jest bajer dla Latynosów, tylko względy bezpieczeństwa. Te głośniki są po, żeby było słychać samochód że jedzie. Nie wszyscy producenci go stosują ale niektórzy tak.
  • Odpowiedz
#challenger Rozglądam się za 5.7 HEMI. Czy ktoś ma jakieś ogólne tipy w zakresie oględzin auta? Czy sprawdzenie regularności wymian oleju i stanu rolki + wałków zawsze będzie wiązało się z otworzeniem głowicy? Czy hemi tick, kiedy już się pojawi - zawsze będzie oznaczał konieczność remontu generalnego góry silnika? Dzięki za wskazówki, jeśli ktoś w ogóle odpowie :)
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Bodzias1844 Naprawdę świetny kanał, obejrzałem od tego gościa wszystko w tym temacie co zamieścił przez ostatnie lata i chyba wnioski takie, że minimalizować ryzyko to kupić auto z małym przebiegiem i udokumentowanymi zmianami oleju (w jak najmniejszych interwałach) + swap pompy oleju na wysokoobjętościową po zakupie. Dzięki za wskazanie mega źródła, pozdro :)
  • Odpowiedz
Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

#samochody #sprzedaz #challenger #mustang #camaro

Siema mirasy. Jako że już kupiłem sobie amerykańca a został mi jeszcze jeden raport na carfax to mogę komuś użyczyć, bo chyba zaraz mi się i tak skończy jego ważność.

Do tego chyba jeszcze mam z 2-3 raporty na autocheck do zrobienia.

No i jakieś aktywne raporty na Challengera i Camaro w bardziej północnej części Polski.
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@pansatan: CLA jest za mały do czegokolwiek więcej niż kobiety z psem, C klasa dużo praktyczniejsza choć wciąż mała ale w tej cenie coś znajdziesz, jak celujesz w look to może C205
W tej cenie zdecydowanie szukałbym Stingera GT
  • Odpowiedz
Ma ktoś może doświadczenie w zakupie uszkodzonych aut z usa? Planuje zmienić auto za jakiś czas, ostatnio wpadłem na pomysł że może fajnie by było zakupić challengera z v6, zamiast pchać się w kolejne e92 czy a5 (auta używam weekendowo, nie jezdzę tym na codzien). Zastanawia mnie tylko jak bardzo złym pomysłem było by kupienie świeżo sprowadzonego, lekko uszkodzonego challengera w najniższym przedziale cenowym dla tych aut (30-40k). Może jest tutaj ktoś
SaulGoodmann - Ma ktoś może doświadczenie w zakupie uszkodzonych aut z usa? Planuje z...

źródło: comment_1621166111BR6a1SH5XQrVmFjiSoACTr.jpg

Pobierz
  • 10
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Challengera nie ściągaliśmy, ale X1, fusiona, A8, rs7, sq5, S4. I problemem był tylko fusion, a dokładnie to brak części do polifta. Najlepsza opcja to kupienie uszkodzonego i naprawy we własnym zakresie, przynajmniej masz pewność że nie naprawili na szybko jak najtaniej.
  • Odpowiedz
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
Za około pół roku chciałbym zmienić auto na #dodge #challenger z #usa i teraz pytanie czy brać coś gotowego z OtoMoto czy sprowadzać sobie? Chodzi konkretnie o pojemność 5.7 rocznik 2015 lub młodszy.

Na OtoMoto większość to ceny 120-130k, czy biorąc coś z USA jest szansa po opłatach zejść do 100k?

#sprowadzanieaut #motoryzacja #samochody
d.....s - Za około pół roku chciałbym zmienić auto na #dodge #challenger z #usa i ter...

źródło: comment_1620585465Wt0zPHDQk4qqVoPQsuqp8E.jpg

Pobierz
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Zaradnis: Bo to pewnie w większości samochody z flot wypożyczalni aut. Tam się nie bawią w zapewnienie większego komfortu niż wymagane minimum. Auto ma spełnić swoje zadanie, czyli przewieźć dupę z punktu A do punktu B i tyle. A, że polscy janusze biznesu windują ceny po niebo, to już druga sprawa
  • Odpowiedz
@xmadesio: Nie odniosę się do prowadzenia, bo zarazem każdy prowadzi się jako tako, moim zdaniem żaden wybitnie. Najmniejszym kanapowcem jest Mustang. Nie lubię tego typu aut. Frajda ? Owszem ale nie w Polsce, ani się rozpędzić nie można, ani jechać dłuższą trasę. Gratisowo jeszcze mamy wąskie drogi, ciasne uliczki i tym się w takich miejscówkach przyjemnie nie jeździ. Mustanga jeszcze można przełknąć ale reszta męczy.

Jeśli chodzi o utrzymanie, wypowiem
  • Odpowiedz