Wpis z mikrobloga

Rynek pierwotny to obecnie dramat. Te kilka miesięcy to będzie cyrk. Znika wszystko na rezerwacjach w ekspresowym tempie.

Myślałem, że jest źle te kilka miesięcy temu, bo nie było za bardzo w czym wybierać (mieszkań było sporo, ale albo w kiepskich inwestycjach, albo w kiepskich miejscach w bloku). A teraz to w zasadzie zostały najgorsze mieszkania ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Nigdy nie kupię rodzicom klitki ( ͡° ʖ̯ ͡°) kredytu nie chcę, bo nie będę płacił 10% rocznie (ofc 2% mi nie przysługuje już), a za gotówkę wszystkie tańsze wykupią ludzie z większymi zarobkami od moich ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#nieruchomosci
  • 43
Ciekawe, czy takich osób będzie dużo. Chociaż trochę wątpię.

@TypowyZakolak: tak naprawde to niewiadomo jeszcze jak ten program bedzie wygladal. Ci co rezerwuja teraz oczywiscie moga byc wygrani jesli wejdzie to tak jak sobie zakladaja. Ale wystarczy ze minister stwierdzi ze jednak bedzie limit cen za m2 oparty o dzielnice peryferyjne(bo przeciez 1 mieszkanie nie musi byc na modnym i "prestizowym osiedlu) i juz to sie moze posypac. dajmy na to
@TypowyZakolak: to tez ma sens, ale limit za m2 tez powinien byc bo przeciez teraz deweloperzy podnosza sobie ceny pod ten program wiedzac ze wazne jest tylko 1 kryterium by zmeiscic sie w danej kwocie calkowitej. A dla kogos kto malo zarabia to tym bardziej cena calosciowo im mniejsza tym lepsza.
@borjaki: najlepiej to by było bez żadnych zasiłków i żeby rząd nie #!$%@? kasy ale tak się nie da i lepiej skończyć z tym #!$%@? kucowym bo nie chcesz widzieć na codzien ludzi mieszkających na ulicach w kamperach jak w stanach albo Francji bo byś żył obok koczowiska bezdomnych prędzej czy później