Aktywne Wpisy
lorquu +272
Metodzik +292
=====================[DARMOWA GRA NA EPIC]===================
Deus Ex: Rozłam ludzkości oraz The Bridge za D̲A̲R̲M̲O̲ w EPIC
OCENA
METASCORE: metascore: / user score: Deus Ex: Rozłam ludzkości 84/8.0 | The Bridge 74/7.4
STEAM: Deus Ex: Rozłam ludzkości w większości pozytywne (28,30 ocen) | The Bridge Bardzo pozytywne (3,283 ocen)
DATA WYDANIA:
Deus Ex: Rozłam ludzkości 23.08.16
The Bridge 11.02.13
AKTUALNE❗ do 21.03 godzina 16:00
Jeżeli chcesz chcesz być dodany/a do listy osób wołanych
Deus Ex: Rozłam ludzkości oraz The Bridge za D̲A̲R̲M̲O̲ w EPIC
OCENA
METASCORE: metascore: / user score: Deus Ex: Rozłam ludzkości 84/8.0 | The Bridge 74/7.4
STEAM: Deus Ex: Rozłam ludzkości w większości pozytywne (28,30 ocen) | The Bridge Bardzo pozytywne (3,283 ocen)
DATA WYDANIA:
Deus Ex: Rozłam ludzkości 23.08.16
The Bridge 11.02.13
AKTUALNE❗ do 21.03 godzina 16:00
Jeżeli chcesz chcesz być dodany/a do listy osób wołanych
Z żoną jesteśmy razem od 10 lat, od 5 lat jesteśmy małżeństwem, mamy 3-letniego synka.
Mamy dwa 15-letnie samochody kupione za gotówkę, mieszkamy w 45-metrowym, 2-pokojowym mieszkaniu wziętym na kredyt.
Nasze roczne dochody to nieco powyżej 100 000 zł. Ja jestem inżynierem, żona analitykiem. Dotychczas potrafiliśmy przy tym miesięcznie odkładać po 1000 zł na konto oszczędnościowe, PPK, plus jeszcze co miesiąc kupować krypto niezależnie od kursu, stosując się do zasad DCA.
Nie szastamy pieniędzmi, ubrania przeważnie kupujemy z drugiej ręki na Vinted. Staramy się jeździć na spontanicznie wycieczki po Polsce, co roku jeździmy na budżetowe wakacje w góry, czy ostatnio nad polskie morze.
Z każdym kolejnym miesiącem narasta we mnie frustracja, że nie będę w stanie zapewnić godnego życia dla mojej rodziny. Z każdym kolejnym miesiącem nasz budżet zaczyna się naciągać do granic możliwości, a oszczędności uszczuplać. Redukujemy wydatki do minimum. Patrzymy na nasze poduszki finansowe z coraz większą ochotą, by z nich podbierać, ponieważ coraz częściej w miesiącu finanse zaczynają się nie spinać. Czy tak to ma wszystko wyglądać?
Kolejne pokolenia nie będą mieć już niczego. I czy faktycznie będą szczęśliwi?
Mój ojciec w wieku 20 lat był jedynym żywycielem rodziny 2+1. Nigdy nie oszczędzał pieniędzy, bo nie miał takiej potrzeby. Mieszkanie kupił za 9000zł od znajomego, samochód zawsze kupował z salonu, co roku zabierał rodzinę na zagraniczne wakacje.
Dzisiaj każdemu z nas wmawia się, by walczyć o wykształcenie, ciągle się rozwijać, podnosić sobie poprzeczkę. W tym wyścigu szczurów nie ma już drogi powrotu. W tym świecie zaczyna brakować miejsca dla ludzi, którzy chcą wieść spokojne, godziwe życie.
Każdy musi być lepszy, chcieć bardziej i mierzyć wyżej.
Dochodzimy do punktu, w którym pielęgnowanie pasji będzie ekstrawagancją, na którą mogą sobie pozwolić wyłącznie elity. Gra na instrumencie, jazda na nartach, podróżowanie. Rzeczy, które były dostępne dla wszystkich, staną się w końcu nieosiągalne dla obecnej klasy średniej. Jak widzę ceny skipassów, czy biletów do kina, to mnie mdli. Mdli mnie świadomość, że życie w tym systemie to błędne koło, z którego może wyrwać cię szczęśliwy los, lub zarzynanie się dla kolejnych zielonych.
Kiedy słyszę, że kiedyś nie było chorób psychicznych, bo ludzi się nie badało, to mnie krew zalewa. Przy dzisiejszej presji codziennego życia ludzie wykańczają się na potęgę. Kto nie daje rady, podupada na zdrowiu, albo wali samobója. Kierownik z mojej firmy w wieku 38 lat jest już po dwóch zawałach. I zwierzył mi się przy piwie, że już nie daje rady.
W tych trudnych czasach życzę wam wszystkim wytrwałości. Nie jeden powie, że są to czasy wielkich możliwości. Jednak rzadko kiedy usłyszycie o kosztach uzyskania upragnionego szczęścia.
#pielkomezczyzn #polityka #gospodarka #wielkireset
Tu jeszcze jeden ciekawy fragment.
Czy w tej bajce były smoki?
@Wojciech_Skupien: Pojedź sobie w lato do jakiegoś europejskiego dużego miasta - Barcelona, Londyn, Amsterdam. Zobacz, ilu tam jest turystów.
Bilet do kina? 25 zł. To tak dużo?
No czyli tylko potwierdziłeś, że jesteś zwykłym demagogiem, który nie miał tej książki nigdy w ręku, a na pewno jej nie przeczytał. OP wyżej sam zdecyduje czy ją przeczyta, czy nie i ani
Byniu ja nawet nie wiem co demagogia znaczy.