Wpis z mikrobloga

Ja zapaliłem tylko znicz na grobie mamy. Zmarła nieco ponad tydzień temu, 27.02 - w dniu moich urodzin. Do teraz to do mnie nie dociera, mam wrażenie że gdzieś wyjechała, niedługo wróci i będzie jak dawniej. Niestety tak się nie stanie, rak skur... wygrał. Powoli próbuję się ogarnąć, krok po kroku. Jeśli mogę Wam coś poradzić - wysyłajcie mirki swoje mamy na badania, z rakiem serio nie ma żartów.


#dzienkobiet ##!$%@?
  • 100
@Minieri: wydaje mi się, ze Twoja Mama jednak wygrała z rakiem… Poświęciła w tej walce swoje życie ale jednak raka już nie ma. Nie wiem, ale ja tak wole myśleć…
mimo, że nie mam kontaktu z rodzicami od kilkunastu lat to przeraża mnie myśl, że odejdą.


@jantje_van_sluis: no to ta sytuacja niech będzie pretekstem i nawiąż kontakt.
Nie ma nic gorszego niż życie z wyrzutami że czegoś się nie zrobiło, a czasu się nie cofnie
@Minieri: Ehhh... Trzymaj się miras. Moja matka wygrała z rakiem krtani ale tak się naczytała zięby i innych debili w internecie, że oskarża teraz na stare lata (77) lekarzy o to że ma suchość w gardle... i przestała chodzić do lekarzy.
Gdybym miał coś dodać, to przed tym chrońcie swoich rodziców.
@Minieri: mój Tata poszedł do szpitala na prosty zabieg laparoskopowy. Ale kiedy przed szóstą rano dzwoni telefon, to już wiesz w jakiej sprawie. Nie wierzysz, ale wiesz. I patrzysz na ten dzwoniący telefon i nie chcesz go odebrać.
@Minieri: >Ja zapaliłem tylko znicz na grobie mamy. Zmarła nieco ponad tydzień temu, 27.02 - w dniu moich urodzin. Do teraz to do mnie nie dociera, mam wrażenie że gdzieś wyjechała, niedługo wróci i będzie jak dawniej. Niestety tak się nie stanie, rak skur... wygrał. Powoli próbuję się ogarnąć, krok po kroku. (...)

@Minieri: Przeczytałem i dałeś mi do myślenia mocno, jak i komentarze niżej. Trzymaj się Mirku !!! Daj
badać się panowie, do genetyka żeby zalecił badania, to nie są proste sprawy, i rakol może być genetyczny choć mówi się że nie idzie po pierwszej linii, ja w tym roku robie kolonoskopie, strach trochę ale idę pozdro