Wpis z mikrobloga

@Chicoxxx66: Oj są takie dni niestety. Pomaga czasem hard reset przy czymś mocniejszym, ale na trzeci dzień trzeba sukcesywnie "prostować" wszystkie rzeczy. Bez tego będzie jeszcze gorzej i będziesz miał pretensje do siebie, że nawet nie podjąłeś próby zażegnania konfliktu. Więc... głowa do góry, zaklnij sobie szpetnie pod nosem, może hard reset wieczorem i do dzieła!
  • Odpowiedz
@Chicoxxx66: już ktoś kiedyś to pisał, ale powtórzę bo zapamiętałem o zdawało się madre
Aby w takich sytuacjach nie zostawać nigdy w pierwszej firmie - jeśli nie szanowała pracownika wcześniej to nie będzie i później, a takie "wymuszone" awanse czy podwyżki mogą się potem odbic czkawka.
U Ciebie odbily się bardzo szybko.
  • Odpowiedz
@Chicoxxx66: czyli trzeba wszytko na papierze miec, dobrze wiedziec. Coz, szukaj nowej roboty, a co to jest SAP "PP"? znam SAP ale nie wiem co to za modul "PP".
Co do narzeczenstwa, to jak ma sie popsuc to lepiej teraz niz po slubie....ale to juz pytanie dla Ciebie jak jest?
  • Odpowiedz
  • 1
@Big_Fomo SAP PP to potoczna nazwa modułu, wspierającego planowanie produkcji w SAP.
Jeśli chodzi o narzeczeństwo, to od miesiąca coś się wali i nie wiem czemu, muszę pogadać.
  • Odpowiedz
  • 145
@Chicoxxx66 a więc wiesz co masz robić. Jeśli Ci zależy to z kobietą to przegadaj, by się pogodzić lub ostatecznie rozwiązać. Szukaj roboty, bo tu pokazali ile są warci, a telefon to tylko złom, kupisz kolejny zapomnisz o sprawie ( ͡º ͜ʖ͡º)
W ramach odreagowania zaplanuj sobie weekend tak jak lubisz. I się nie przejmuj szkoda tego co jest teraz, a tylko na to co teraz
  • Odpowiedz
Na reddicie była jakoś niedawno taka dyskusja - nigdy nie należy brać oferty w tej samej firmie - nawet jeśli warunki są lepsze od tych proponowanych w nowej firmie. Moim zdaniem powinieneś spróbować napisać do pierwszych, że przemyślałeś sprawę i jeśli oferta jest aktualna to jeteś gotowy ją przyjąć, jeśli nie to szukaj nowej pracy. Jak zostaniesz to wiedz, że szef juz zawsze bedzie wiedział że może cię oszukać.
  • Odpowiedz
@Chicoxxx66 Chłopie, trzymaj się mocno, idź do nowej firmy. W starej firmie dopiero zaczną cię doceniać jak ciebie zabraknie. Masz najlepszą szansę aby po raz kolejny uciekać z tego bagna. Powiedz w nowej firmie że cię oszukali i poproś o ponowne rozważenie zatrudnienia ciebie. Spiesz się, a najlepiej zadzwoń do osoby z którą rozmawiałeś, aby nikt inny nie zajął twojego miejsca.

Trzymaj się mocno, patrz do przodu, nie oglądaj się za
  • Odpowiedz
Heh, skąd ja to znam. Na szczescie nie popełniłem bledu i juz kilka razy będąc kuszonym lepszymi ofertami kiedy powiedzialem ze odchodzę, powiedzialem nie. Popelniles blad, ale nie kest to nic czego nie mozna naprawić. Zycie nie konczy sie tutaj ani nie zaczyna. Jesteś mądrzejszy o nowe doswiadczenia, polecam hard teset i dzialanie od nowa, na twoich zasadach. Nigdy nie daj sie skusic pracodawcy kiedy oglosisz że odchodzisz, to pułapka.
  • Odpowiedz
@Chicoxxx66 nigdy się nie zostaje w tej pierwszej firmie, oferta jest tylko po to, żebyś spalił za sobą mosty w drugiej i przegapił okazję, później znowu jesteś tylko małpką w rękach tych pierwszych
  • Odpowiedz
Dwa słowa komentarza: po pierwsze primo: nigdy się nie żeń

Po drugie primo: wiem, że i tak nie posłuchasz i się ożenisz. W takim razie zrób intercyzę. Po prostu zrób, zaufaj mi
  • Odpowiedz
@Chicoxxx66: Stary, prędzej czy później znajdziesz sobie inną pracę. Na ludzi z wykształceniem i doświadczeniem zawsze jest popyt. Co mogę doradzić, to na spokojnie szukaj sobie nowej pracy, i już nie zmieniaj zdania. Z dziewczyną to sam wiesz najlepiej, choć uważam, że jeśli łączy Was coś głębszego, ajkieś zrozumienie etc. to kryzys powinien minąć, bo fundament jest silny. I warto być tego świadomym i o to dbać. Jeśli nie ma
  • Odpowiedz