[enron]

172 824,09 - 33,16 = 172 790,93

Wczoraj dłuższe wybieganie nie wyszło, więc dzisiaj musiałem sobie jakoś odbić. Niby wstałem w miarę wcześnie, ale trochę za marudziłem i wyruszyłem dopiero o 05:25 – w sumie znośnie, w końcu niedziela jest ( ͡º ͜ʖ͡º)

Trudne warunki – 0°C, Delikatny Śnieżek, nie wielki wiatr i czyste powietrze. Nic tylko biegać!

Poleciałem sobie w kierunku centrum, oczywiście przeleciałem przez rynek i obywatelu, a potem wróciłem bulwarami. Totalny pustki, od Wawelu do Galerii Kazimierz nie spotkałem ANI JEDNEJ osoby ( ಠ_ಠ)

Biegło się bardzo fajnie, do 25. km trzymałem tempo poniżej 5:00 ale potem już zacząłem lekko zwalniać. Nie udało się zrobić całości w tempie 5, ale i tak jestem zadowolony (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)

Po powrocie garść lodowatych winogron i kawka - rozkosz!

Miłej niedzieli! (♥ ͜ʖ♥)

#sztafeta #enronczlapie #biegajzwykopem #bieganie #ruszkrakow

[enron]

Parametry standardowe( ͡º ͜ʖ͡º)

[enron]

za to nadprzeciętnie długie spanie (ʘ‿ʘ)

[Scybulko]

@enron podziwiam. Mi się nie chce na zakupy iść a ten biega xD

[enron]

@enron podziwiam. Mi się nie chce na zakupy iść a ten biega xD

@Scybulko: no bo niedziela niehandlowa ( ͡~ ͜ʖ ͡°)

[spyyke]

@enron tak wcześnie jak Ty wstawać na pewno nie będę, bo zapotrzebowania na sen nigdy bym nie zaspokoił, ale sztosem jest bieganie jak najwcześniej w weekend, uczucie jakby się biegało po mieście prywatnym. w niedzielę jeszcze ok 7 wystarczy żeby być praktycznie samemu przez większość czasu :D

[enron]

@spyyke: właśnie to poczucie kameralności uwielbiam 乁(♥ ʖ̯♥)ㄏ

[pestis]

@enron:
szalony szaleniec