Wpis z mikrobloga

@lexico: Żałuję tylko tego, że mój przekaz był na tyle niejednoznaczny, że część osób zaczęła robić sobie z tego heheszki. ( ͡° ͜ʖ ͡°) A problem jest - wbrew pozorom - poważny i to nie jest tak, że wszystkie różowe warto wrzucić do tego samego worka.
A problem jest - wbrew pozorom - poważny


@drakonia: jak "starszy" facet to pisze, to jest nazywany boomerem, konserwą.
Takie treści, na których wzorują się kobiety sprawiają, że później latają latami po terapeutach, psychiatrach, łykają psychotropy.
Obecnie tik-tok robi dziewczynom wodę z mózgu, kobietom takie treści w prasie wmawiają, że seks to zabawa, a ona to nic więcej niż tylko wygląd. Bycie samotną matką, to coś fajnego (???).

część osób zaczęła
@lexico TikTok to jest społeczny tak który koroduje zdrowe tkanki społeczeństwa. jeszcze nigdy żadna aplikacji nie nadrobiła tylu nieodwracalnych szkód, zwłaszcza w sztuce prowadzenia dyskusji a zwłaszcza w kwestii przyswajania prostych naukowych faktów. Twitter też kiedyś był takim rakiem, i to przez niego mamy teraz te wszystkie durne polityczne poprawności - bo ktoś dawno temu nie powiedział bandzie głupków, żeby się zamknęli i zaczęli czytać książkę do biologii ( ͡° ʖ
@Michail_Bialkow: nie mam 35 lat, ale się zgadzam. Pochodzę z biedy i toksycznej rodziny, dopiero po studiach (i przebranżowieniu się) czuję że żyję i mam dokładnie to samo zdanie/obawę (że to wszystko runie w gruzach przez dziecko). Pierwszy raz w życiu czuję spokój, komfort. Nie czytam "prasy kobiecej", ten lęk wyniosłam po prostu z domu, obserwacji. Więc trochę mnie śmieszy a trochę boli, jak jedyną reakcją na takie obawy jest "hue
to dlaczego się dołączasz do głupiej narracji?


@jatutaktylkonachwile: bo mam więcej niż 35 lat i większe doświadczenie

Winne 5 sekundowe filmiki

współwinne

20 lat oglądania swojej matki to elo, wymazane magiczną różdżką?

raczej ojca. Mężczyźni patrzą na ojców. Dlatego ja np. nie pracuję na 4 zmiany.

W przypadku kobiety 35 lat to już ostatni moment na dziecko. I też napatrzałem się jak kobiety żałują, że są same.