Aktywne Wpisy
Pamiętam jak 5 lat temu pracowałem w biedrze i pracowała tam też pewna studentka germanistyki zaocznie co prawda, ale jednak i była wobec mnie bardzo miła wyrozumiała itd. Kiedy pewnego dnia na messengerze po dłuższej gadce zaproponowałem jej randkę w kinie na seans planety singli 2 pod koniec 2018 roku to stwierdziła, że "nie szuka nikogo i jest jej dobrze samej" ona miała ok 158 cm wzrostu, a ja 190 cm, ale
psycha +17
Z jednymi ludźmi dogadujemy się lepiej, z innymi gorzej, z jeszcze innymi wcale. Jeśli przyjąć, że ludzie, z którymi dogadujemy się najlepiej, mają podobny kształt duszy do naszej, to możliwe, że w przykładowej Wenezueli żyje jakaś przykładowa Gabriela, której kształt duszy zbliżony jest najbardziej do mojej spośród wszystkich żyjących ludzi. I nigdy nie będzie dane mi jej spotkać. Równie dobrze mogłem mijać kiedyś kogoś takiego na chodniku i nie przyszło nam nawet
Kredyt zaciągnięty w kwietniu 2021 roku na kwotę 360k zł.
Styczeń to mój ulubiony miesiąc bo wpada premia roczna, dzięki czemu mogłem znowu nadplacić większą kwotę - 15k zł.
Obecnie do spłaty pozostało 225k zł.
Przez ten czas straciłem na odsetkach, ubezpieczeniu i czynszu 24,7k zł (+733 zł odsetek od ostatniej nadpłaty + ubezpieczenia).
Wynajmując to samo mieszkanie płaciłem 2,5k zł (obecnie cena wynajmu tego samego mieszkania to 3k zł miesięcznie), czyli obecnie miałbym stratę 53k zł (+3k zł)
Rata miesięczna: 1443 zł (było 1530 zł)
ubezpieczenia: 120 zł
czynsz: 400 zł
Wszystkie nadpłaty idą na zmniejszenie raty.
Celem jest spłata kredytu do końca trwania stałego oprocentowania 6,5%.
#kredythipoteczny #nieruchomosci
Gratuluję dobrej decyzji.
Jeśli jesteś 200% pewny co do swojej przyszłości i tego, że będziesz miał zdrowie i dochody to lepiej skracać okres :)
bo jest to korzystniejsze... Założenie jest tylko takie, że zwiększasz nadpłatę o tyle ile zmalała rata. Ostatecznie spowoduje to ten sam efekt co skrócenie czasu. Korzyść jest na tym, że w przypadku pogorszenia sytuacji finansowej można zrezygnować z nadpłat i wrócić do pierwotnej raty. W przypadku skrócenia okresu, rata będzie wyższa i może to wtedy sprawić problemy.
Oczywiście jeśli nic złego się nie wydarzy, to nie będzie to miało żadnego
Jest jeszcze jeden wariant, który rozpatruję: pozostawić małą kwotę kredytu i zobaczyć co zrobi bank. Jak zostawię np 100pln kredytu hipotecznego, to obsługa
@Kiedysbedeczerwonka: Jeżeli nadpłacasz regularnie to obniżanie raty i skracanie okresu się zrównują (jeżeli zawsze nadpłacasz to samo + kwotę o którą obniżyła się rata)
@eloar: Obniżanie rat ostatecznie i tak prowadzi do skrócenia kredytu, bo raty po 5 zl nie wchodzą w gre.
@Kiedysbedeczerwonka: #!$%@?ąc od tego, że nigdy takiej pewności mieć nie będzie to przy założeniu, że i tak spłacamy kredyt szybciej nadpłacając nie ma żadnej różnicy czy wybierzemy mniejszą ratę czy krótszy okres.
Nie wiem skąd wam się te brednie biorą, że krótszy okres to jakiś zysk...
@JanuszPDM o to fajnie, że masz brak aneksu. ja muszę składać przy każdej nadpłacie deklarację (druczek z podpisem) i robię nadpłatę przez przelew na nr rachunku technicznego.