Wpis z mikrobloga

  • 1
@bartez_94: @some_dev No też tak uważam xd nawet sprawdziłem w necie. Można było pracować podczas kwarantanny i l4 na covida czy coś takiego. A u mnie dość duży nacisk na pracę zdalna xd "Elo Simfecstio, jak się czujesz? Dasz radę popracować?" Xd
  • Odpowiedz
@Simfecstio: Mnie szefowa próbowała zmusić do pracy jak dostałem L4 przez covida. Jeszcze mi nie wierzyła, że je dostałem i weryfikowała z kadrami ( ͡º ͜ʖ͡º) "Masz na mailu dokument do wypełnienia jakbyś chciał pracować". Taki wuj. Przez miesiąc mnie nie widzieli w pracy, a telefon wyłączony. Z korposzczurami trzeba krótko, zero szacunku dla zdrowia i życia prywatnego. Jeszcze obrażona była że nie pracowałem
  • Odpowiedz
jak złapałem tego rsv czy innego tgv, i poinformowalem godzinę przed przyjęciem do pracy że mam l4 i się bardzo źle czuje to mi pisał przełożony że "no tak się nie robi" xD a sam się pojawia w pracy raz na tydzień bo resztę tygodnia zbija baki na HO
  • Odpowiedz
@Simfecstio: jest to patologia + jest to nielegalne. owszem tak jak mowisz, jak byl covid i byles na KWARANTANNIE to mogles pracowac podpisujac stosowny dokument, ale na l4 jest zakaz pracowania. Pracodawca moze mieć lipe jak to zglosisz gdzies
  • Odpowiedz
@Simfecstio: nie spotkałem się z pracą na l4, przecież jakbym takie coś odwalił to bym od pracodawcy opierdziel zebrał, że go narażam na płacenie kary
  • Odpowiedz
@Simfecstio: chyba masz na myśli pracę zdalną ZAMIAST L4?
jak jestem ciężej chora, to raczej się na to nie piszę. Jednak jeśli mogę wysiedzieć przed kompem... no dla mnie to 80% robi duża różnicę i szkoda mi kasy xD
  • Odpowiedz
@Simfecstio: L4 dawno już nie brałem, bo mam to szczęście że mogę pracować zdalnie. Wówczas gdy mam przeziębienie ale nie ścina mnie z nóg ani nie mam gorączki tylko powiedzmy leje mi się z nosa katar to popracować coś tam mogę. Najczęściej jednak po prostu biorę urlop i odpoczywam.
  • Odpowiedz