Aktywne Wpisy
6aesthetic9 +445
Losowo mi się przypomniało że jak miałem 12 lat to zwaliłem konia do jakiegoś artykułu na onecie o Kasi Cichopek xdd
3 w nocy i tak tego nikt nie czyta #!$%@? falubaz #!$%@? spać elo xd
3 w nocy i tak tego nikt nie czyta #!$%@? falubaz #!$%@? spać elo xd
InnyWymiar90 +63
Z tym czarnym samochodem to są informacje z trzeciej ręki i oznaczało by to, że IW dotarła w okolice swojego domu. Ojczym zeznał że nad ranem słyszał jak ktoś krzyczy "Iwona, chodź". Mało prawdopodobna wersja wydarzeń ale nawet ciekawa. Ma ktoś jakąś szerszą wiedzę na temat zebranego monitoringu na jej osiedlu ? Jest w ogóle jakaś szansa że mogła wrócić przed swój blok ?
@M1strz: źródło? Bo ja znam wersję że ojczym słyszał przez okno kilkukrotnie powtórzone słowo Iwona, bynajmniej nie wykrzyczane. Jest to zgodne z zeznaniami Adrii, która powiedziała że jej ostatnia rozmowa telefoniczna z Iwoną odbyła się gdy wysiadła z taksówki i szła do domu. Jest to również zgodne z billingiem.
Nie było zebranego monitoringu na osiedlu.
Szansa że wróciła na osiedle
Wersja z powrotem Iwony pod blok wydaje mi się raczej niespójna z resztą dowodów i zeznań.
Adria wystawiła na balkon rzeczy Iwony, min. ubrania, kosmetyki i torebkę. Gdyby Iwona dotarła na osiedle to zakładam że zabrałaby te rzeczy do domu, choćby po to żeby nikt postronny ich nie przywłaszczył. Zrobiłaby tak nawet gdyby ktoś ją namówił do kontynuowania imprezy czy pojechania gdzieś, potencjalnie trwałoby
https://wiadomosci.wp.pl/nowe-fakty-ws-iwony-wieczorek-dziennikarz-twierdzi-ze-trafil-na-nazwisko-mordercy-6320427364718721a
Dodatkowo jestem przekonany że Szostak, który zapoznał się z aktami, w książce opisuje to jako kilkukrotnie wypowiedziane "Iwona" ale wybacz, nie chce mi się szukać dokładnej strony.
@szyszak7 dla mie to co napisałeś jest najbardziej prawdopodobną wersją. Tu jest ładnie rozpisane jak Patryk kręcił w zeznaniach
https://crime.com.pl/1821/sprawa-iwony-wieczorek-to-nie-byl-dla-mnie-wyjatkowy-dzien/
Powód dla którego policja nie interesowała się Patrykiem to fakt że już o 4:20 jego komórka zalogowała się stosunkowo daleko od Parku Reagana.
https://natemat.pl/224227,musze-przekonywac-ze-nie-jestem-morderca-mocny-komentarz-na-temat-sprawy-iwony-wieczorek
Ergo czterech, kierowca i trzech pomocników.
Jeden z pomocników zeznał że ją podwieźli, pozostali trzej że niczego takiego nie było.