Aktywne Wpisy
czeskilotnik +301
No i się zaczęła coroczna akcja pod tytułem nie strzelaj i dej na pieska. Psiarze przez kilka dni będą płakać jak to ich pupile się boją petard. Szkoda tylko, że w pozostałe dni w roku już mają w dupie sprzątanie po swoim psie, zakładanie kagańca (też się boję jak na ulicy mijam pitbulla puszczonego wolno). O robieniu fikołków przy pogryzieniu przez psy nie wspomnę- wszyscy winni tylko nie Puszek. #zalesie #wysryw
jmuhha +6
co byscie tu zmienili
Z tym czarnym samochodem to są informacje z trzeciej ręki i oznaczało by to, że IW dotarła w okolice swojego domu. Ojczym zeznał że nad ranem słyszał jak ktoś krzyczy "Iwona, chodź". Mało prawdopodobna wersja wydarzeń ale nawet ciekawa. Ma ktoś jakąś szerszą wiedzę na temat zebranego monitoringu na jej osiedlu ? Jest w ogóle jakaś szansa że mogła wrócić przed swój blok ?
@M1strz: źródło? Bo ja znam wersję że ojczym słyszał przez okno kilkukrotnie powtórzone słowo Iwona, bynajmniej nie wykrzyczane. Jest to zgodne z zeznaniami Adrii, która powiedziała że jej ostatnia rozmowa telefoniczna z Iwoną odbyła się gdy wysiadła z taksówki i szła do domu. Jest to również zgodne z billingiem.
Nie było zebranego monitoringu na osiedlu.
Szansa że wróciła na osiedle
Wersja z powrotem Iwony pod blok wydaje mi się raczej niespójna z resztą dowodów i zeznań.
Adria wystawiła na balkon rzeczy Iwony, min. ubrania, kosmetyki i torebkę. Gdyby Iwona dotarła na osiedle to zakładam że zabrałaby te rzeczy do domu, choćby po to żeby nikt postronny ich nie przywłaszczył. Zrobiłaby tak nawet gdyby ktoś ją namówił do kontynuowania imprezy czy pojechania gdzieś, potencjalnie trwałoby
https://wiadomosci.wp.pl/nowe-fakty-ws-iwony-wieczorek-dziennikarz-twierdzi-ze-trafil-na-nazwisko-mordercy-6320427364718721a
Dodatkowo jestem przekonany że Szostak, który zapoznał się z aktami, w książce opisuje to jako kilkukrotnie wypowiedziane "Iwona" ale wybacz, nie chce mi się szukać dokładnej strony.
@szyszak7 dla mie to co napisałeś jest najbardziej prawdopodobną wersją. Tu jest ładnie rozpisane jak Patryk kręcił w zeznaniach
https://crime.com.pl/1821/sprawa-iwony-wieczorek-to-nie-byl-dla-mnie-wyjatkowy-dzien/
Powód dla którego policja nie interesowała się Patrykiem to fakt że już o 4:20 jego komórka zalogowała się stosunkowo daleko od Parku Reagana.
https://natemat.pl/224227,musze-przekonywac-ze-nie-jestem-morderca-mocny-komentarz-na-temat-sprawy-iwony-wieczorek
Ergo czterech, kierowca i trzech pomocników.
Jeden z pomocników zeznał że ją podwieźli, pozostali trzej że niczego takiego nie było.