Wpis z mikrobloga

@Wap30: kompletnie nie zrozumiałeś mojej wypowiedzi i na dodatek jeszcze coś jęczysz na temat logiki XD

(18 osób doskonale zrozumiało o co mi chodzi więc zastanów się z kim jest problem)
(18 osób doskonale zrozumiało o co mi chodzi więc zastanów się z kim jest problem)


@PeterGosling: uu, a teraz logika racji mas ( ͡° ͜ʖ ͡°) zobacz ile osób "doskonale rozumie" co mówi TVP - zgodnie z twoją, jak twierdzisz, poprawną logiką, TVP jest kilka tysięcy razy lepsze od ciebie - więc też masz sporo do zastanawiania się
@misthunt3r: ale co w poźniejszym czasie xD jakie upośledznie xD nie potraficie zrozumieć że socjale służą, tak jak dorosłym, do komunikacji z rówieśnikami? Nie dziaderskie SMS nie dzwonienie, nie listy. Typ pisze o budowaniu relacji, ale jak podtrzymać taką relacje? Dziś dzieciaki nie mówią 'daj mi swój nr/nr gg' tylko daj mi swoje 'insta, fb, tiktoka' whatever. Już za naszych czasów przecież są popularne grupki licealne, czy to studenckie na fb.
@PeterGosling: To zależy. Jeżeli dziecko ma świadomych rodziców, a także same jest świadome, to nie będzie się czuło wykluczone. Ba! nawet będzie współczuło innym dzieciom, których rodzice się nimi nie interesują. Wygląda trochę jak opresyjny rodzic, ale wcale nie musi takim być, ciężko stwierdzić po tweecie. Może dziecko zamiast siedzenia na komórce poznaje świat z tymże ojcem? Oglądałem kiedyś taki jeden kanał na yt o podróżowaniu kamperem, gdzie dzieci miały nauczanie
Ten typ 15 lat temu by zabronił dziecku korzystać z gadu gadu, bo przecież dziecko może z pedofilem gadać, i telefonu też nie dał, bo jeszcze dziecko zadzwoni na 0700 i rachunki nabije duże. Jeszcze debil pisze o szpanowaniu XD MOGE KUPIĆ AJFONA NAJLEBSZEGO. No tak, bo wiadomo albo jest stara cegła sprzed 10 lat, albo ajfon za 7000 złotych, nie ma nic pomiędzy. I wcale nie służy o ułatwieniu sobie życia.
@Szalom: @Dirididi @YukiTsunoda @wh0ami
Nie wiem dlaczego zakładacie, że po godzinach większość kontaktów z rówieśnikami ze szkoły jest czymś pożądanym. Protip: nie jest i nigdy nie było.

Social media są dla dzieciaka na serio szkodliwe i upośledzające, także między innymi skupienie. Tu nie ma żadnego pozytywu, często jest za to np. budowanie u dziewczynek kompleksów.

Lepszym porównaniem by było: czy puścilibyście dziecko, aby "socjalizowało" się z patusiarnią? Bo tym mniej więcej
SM to narzędzie jak młotek i trzeba dziecko uczyć wbijac nim gwoździe a nie bić innych po głowie. Wydaje mi się że wlasnie danie takiej cegły to pójście na łatwiznę a prawdziwa sztuka jest pokazać całe spektrum i nauczyć odróżnić dobro od zła. Rozumiem też że to złożona sprawa i każdy może mieć różne podejście jednak ja pamiętam jak sam byłem a gimbazie i jako jedyny nie miałem komorki i kablówki i
@PeterGosling: Dzieciak zacznie odkładać kase od babci, ze świąt itd. i kupi sobie sam smartfona i bedzie korzystał po kryjomu. Wtedy może się to gorzej skończyć, niż jakby normalnie dostał od rodziców. Coś na zasadzie "dziecko, które nigdy nie może jeść słodyczy, na pierwszej imprezie bez rodziców w przedszkolu czy szkole, nażre się aż będzie wymiotował i dostanie 3 dniowej rewolucji żołądkowej".
@PeterGosling: z jednej strony dobrze bo jak widzę jak w Warszawie takie nastolatki 10-14 lat mają iPhona najnowszego na połowę ich ciała to xd

A z drugiej przesada. Już mógł kupić jakiś tańszy jak nie chciał wydawać dużo.
@PeterGosling: moim zdaniem patologia. Dzisiaj w telefonie można mieć dosłownie wszystko, a stary tylko ośmiesza dzieciaka żyjąc mentalnie w średniowieczu. Koledzy czy nauczyciele wrzucają coś na grupe klasy czy coś, a ten musi czekać aż wróci do domu żeby w ogóle wiedzieć o co chodzi. Nie wyszuka potrzebnych materiałów do nauki, nie poczyta książek, nie posłucha muzyki, nie pośmieje się z kolegami z memów itd. Siara i żenada. Niech go dobrze