Raz jak pracowałem w jednym januszexie to podrywała mnie Ukrainka (fajna dupa) czasem dała jakiegoś cukierka, zawsze się uśmiechała i zagadywała jak obok przechodziła. Niestety miała chłopaka, który był zawsze całkiem w porządku i takim sympatycznym ukraińskim mirkiem. Ta jego dziewczyna nawet pisała do mnie na Messengerze co u mnie itd. i jakbym chciał to bym się z nią umówił. Jednak ja uznałem, że lepiej się od tego odciąć i nie będę ruchał laski gościowi którego lubię. Może jestem miękka fają, ale trudno, uważam, że są w życiu wyższe wartości niż keks ¯\_(ツ)_/¯
@Polnischefuhrer: kiedys kobieta mojego sasiada pisala do mnie na messengerze ze mozemy umowic sie na ruchanie, a ja zapukałem do drzwi sasiada odpalilem konwersacje i kazałem mu to czytac
@Polnischefuhrer no nie wiem, wymienione sytuacje mnie nie przekonują. Równie dobrze mogła być po prostu miła i towarzyska xD chyba że pisała bardziej bezpośrednio o spotkanie albo jakieś dwuznaczne teksty?
Jeden ziomek u mnie w pracy jest taki miły dla wszystkich, a różowym się często wydaje, że to podryw, bo przy tym jest osobą, która bezinteresownie czasem powie komuś komplement. Żalił mi się, że potem piczodramaty są, bo komuś się coś wydawało
Nie jesteś jedynym dla którego liczy się coś więcej niż głupie ciasto¯_(ツ)_/¯
Zasady i poczucie honoru.
¯_(ツ)_/¯
@s---k: Miałby babe, która nie widzi problemu w zdradzaniu partnera xD Faktycznie świetna okazja
Równie dobrze mogła być po prostu miła i towarzyska xD chyba że pisała bardziej bezpośrednio o spotkanie albo jakieś dwuznaczne teksty?
Jeden ziomek u mnie w pracy jest taki miły dla wszystkich, a różowym się często wydaje, że to podryw, bo przy tym jest osobą, która bezinteresownie czasem powie komuś komplement. Żalił mi się, że potem piczodramaty są, bo komuś się coś wydawało
@Arthaniel: dobrze powiedziane ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Arthaniel: Przygody wykopka świecie swojej fantazji.