Wpis z mikrobloga

Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • 51
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Ana77 na pewno nie jest za późno, ja się wzialem za siebie w wieku 30 lat i 4 lata później jest już coraz bardziej spoko, przynajmniej jeżeli chodzi o pracę i rozwój osobisty :) reszta powoli się nadrabia, nie ma co się poddawac
  • Odpowiedz
@Ana77: 10 lat temu byl pierwszy dobry moment zeby podrozowac jezdzic na festiwale i korzystac z zycia, drugi dobry moment jest teraz, just do it jak to mawiaja ludzie z Nike.
  • Odpowiedz
@r5678: A wlaśnie, już kilka lat temu zorientowałam się, że bycie samemu zabija wszystko - szanse, chęć, entuzjazm itd dwie czy więcej osób wzajemnie będzie sie napędzać, a samej?. Można się czegoś nauczyć - takiej twardości i uporu, ale nie ma tej interakcji.
Zawsze uważałam się za samotniczkę i introwertyczkę, teraz już zaczynam w to wątpić.
Teraz już w ogóle mam posprzątane, bo zerwałam kontakt z niektórymi osobami, inne moją
  • Odpowiedz
Teraz już w ogóle mam posprzątane, bo zerwałam kontakt z niektórymi osobami, inne moją swoje sprawy...


@Ana77: Ja miałem raczej bliższą paczkę znajomych, ale jak miałem toksyczny związek i się po nim ogarnąłem, zacząłem się szanować walczyć o swoje no to znajomi odpali. Reagowałem gdy ktoś traktuje mnie nie fair, mówiłem o tym.. no i wyszły konflikty. Już ponad 2 lat nie mam znajomych.. to jedna rzecz mnie uratowała bo
  • Odpowiedz
  • 1
@Ana77: Czytając Twój wpis miałem wrażenie że czytam o swoim dotychczasowym życiu, nawet wiek się zgadza. Bieda w domu, jak najszybciej do pracy, wypadów prawie żadnych bo nie było za bardzo z kim, problemy ze zdrowiem, psychika poleciała mocno i jazda jak na automacie praca-dom. Tak mi w skrócie młodość przeciekła przez palce.
Na myśl jak przepadły te lata boli niemiłosiernie, że zabrakło wywiązywania się z własnych postanowień...
  • Odpowiedz