Rozumiecie? Poszła sobie. My tutaj od kilku lat pracujemy, nie jest kolorowo, ale to praca. W końcu będzie umowa o prace i będzie lepiej. W pracy nie ma być przyjemnie, ma być ciężko. Ona sobie wzięła torebkę i poszła. Niewdzięczna.
@tojapaweu: Po 3 dniach kto by się tam przejmował dyscyplinarką na świadectwie (o ile to UoP). Na zleceniu pewnie może być jakaś kara pieniężna, ale ciekawe czy to w ogóle legalne. A zlecenie pewnie nosi znamiona UoP.
@tojapaweu: @Hawi77: Na umowie zlecenia nie może być kar, pracowałem w firmie gdzie tez były te niby kary. I nie słyszałem żeby ktokolwiek ją zapłacił, czy też zmuszali do jej zapłaty, a z kierowniczką miałem dobry kontakt i o wielu rzeczach mi gadała więc wątpię żeby w tej sprawie też kłamała. A sam widziałem jak sporo osób po prostu wstało od biurka, wyszło z płaczem w oczach i wyszło albo
@lentilek: Zawsze mnie śmieszy to w tych kołchozach z ogromną rotacją, jak próbują (i to jeszcze na jakiejś niskopłatnej śmieciówie) wywierać presję i straszyć zwolnieniem, ale jak już ktoś powie, że #!$%@? to i już więcej nie przyjdzie, skoro tak sobie pogrywają, to "Jak to tak, dlaczego? Porozmawiajmy" i pikachu fejs xD
Takie kołchozy (zwłaszcza call centra na jakichś poważnych zleceniach od większych firm na kampanie) często mają problemy z wyrobieniem
@Mtsen: Na mnie wcześniej ta moja kierowniczka próbowała raz jedyny na mnie presje stworzyć, ale to chyba miała jakiś przykaz z góry bo do innych ludzie też tak chodziła co jakiś . I do mnie że jak nie poprawie swoich wyników to będziemy musieli się niestety pożegnać, i że mam tam podpisać jakiś papier że jak się nie poprawię to mnie wywalą, a ja do niej bo miałem z nią mega
ludzie też tak chodziła co jakiś . I do mnie że jak nie poprawie swoich wyników to będziemy musieli się niestety pożegnać, i że mam tam podpisać jakiś papier że jak
@tojapaweu: ee chlopie praca z agencji pracy tymczasowej to jest poziom :) - X mial przyjsc dzisiaj, ale juz godzina minela wiec chyba juz nigdy nie przyjdzie, no coz
@deni28s: serio tak jest? Ja właśnie się zatrudniłem przez agencje na przeczekanie, a się okazało, że być może miałbym pracę na stałe ale mi głupio teraz po dwóch dniach mówić że odchodze
@Hawi77: dyscyplinarka miałaby sens, gdyby pracodawcy mieliby dostęp do danych pracownika przez PUE ZUS a tak to ktoś #!$%@? świadectwo pracy do śmietnika i powie że przerwa w zatrudnieniu to wyjazd za granicę do rodziny :)
@Mtsen: prawdziwe w #!$%@?. Sam odszedłem po 1,5 miesiąca i dopiero wtedy jakieś oferty się pojawiły. Nie rozumiałem w jaki sposób zamiast chociaż już podwyższyć tą pensje z prawie minimalnej nawet bez zmiany januszowego podejscia bardziej opłaca im się ciągłe wdrażanie nowych ludzi bo rotacja to jakieś 70% zespołu co 2 miesiące
@PepeXD: Wystarczy nawet powiedzieć, że pracowało się na zleceniu i już nie drążą. A często nawet mają gdzieś te świadectwa i w ogóle ich nie chcą, chyba że im sam doniesiesz we własnym interesie, by odpowiednio ci urlop wyliczyli (a to i tak tylko w konkretnych przypadkach, gdzie długo pracowałeś i ten staż jest pokaźny).
@tojapaweu: heh, ja kiedyś po 3h pracy w budzie z kebabem zrobiłem sobie giga #!$%@? na wynos, przebralem sie i poszedlem do domu (wczesniej uprawniając się, że personel który został da sobie radę ofc). Mina dziewczyn z którymi pracowałem bezcenna xD jedna mi nawet keboba próbowała wyrwać
@tojapaweu: Pamiętam jak koleżanka, która jest chemikiem zaczęła pracę w urzędzie i robiła badania. Mówiła, że ludzie tam pracują całe życie i nie mogli uwierzyć jak odeszła po roku czasu z własnej woli składając wypowiedzenie, bo znalazła dużo lepiej płatną pracę w firmie prywatnej. Mówiła też, że do dziś sobie opowiadają to wydarzenie w urzędzie jako niesamowitą historię.
Takie zachowanie i wywieranie presji płacowej jest jednym z czynników powodujących inflację.
Zamiast się podniecać, jak to wielce Januszexy, wyzyskiwacze, dymają pracowników lepszym byłoby wywieranie presji na rządzie i oszołomach którzy swymi #!$%@? decyzjami zarzynają gospodarkę oraz nie pozwalają na zdrowe podniesienie płac. Zachowanie siły nabywczej pieniądza, bogacenie się społeczeństwa jest w czasie takich rządów niemożliwe. Sektor publiczny to już w ogóle jest padaka.
@tojapaweu: takich ludzi się szanuje @xTortox: takich, to znaczy jakich? Bo ja(urodzony w '90, teoretycznie pokolenie Z) uważam że jednak wypadałoby poinformować przełożonego że nie chcę tu pracować. Ale może inni mają problem z komunikacją, albo ja jestem jakiś inny ¯_(ツ)_/¯
@MamByleJakiNick: hm... w sumie napisałem to bardzo luźno, nie spodziewając się prawie 500 plusów, ale jako tako mam dokładnie takie samo zdanie jak Ty ;) nie jestem zwolennikiem przesadnego przywiązania do pracodawcy, tym bardziej, jeśli to jakiś wykorzystujący Cię Janusz, ale absolutne minimum należałoby zachować ;)
#heheszki #bekazpodludzi #pracbaza #januszebiznesu #niewolnictwo #praca
Takie kołchozy (zwłaszcza call centra na jakichś poważnych zleceniach od większych firm na kampanie) często mają problemy z wyrobieniem
@tojapaweu: ee chlopie
praca z agencji pracy tymczasowej to jest poziom :)
- X mial przyjsc dzisiaj, ale juz godzina minela wiec chyba juz nigdy nie przyjdzie, no coz
„Hej, Rick, whats up? Listen, I quit”
Nie rozumiałem w jaki sposób zamiast chociaż już podwyższyć tą pensje z prawie minimalnej nawet bez zmiany januszowego podejscia bardziej opłaca im się ciągłe wdrażanie nowych ludzi bo rotacja to jakieś 70% zespołu co 2 miesiące
A powiedz jeszcze, że nie zaczynasz nowego kołchozu z dnia na dzień, tylko np. robisz sobie dłuższe wakacje xD
Zamiast się podniecać, jak to wielce Januszexy, wyzyskiwacze, dymają pracowników lepszym byłoby wywieranie presji na rządzie i oszołomach którzy swymi #!$%@? decyzjami zarzynają gospodarkę oraz nie pozwalają na zdrowe podniesienie płac. Zachowanie siły nabywczej pieniądza, bogacenie się społeczeństwa jest w czasie takich rządów niemożliwe. Sektor publiczny to już w ogóle jest padaka.
Z dupy pieniądze na pensje się nie biorą
@xTortox: takich, to znaczy jakich?
Bo ja(urodzony w '90, teoretycznie pokolenie Z) uważam że jednak wypadałoby poinformować przełożonego że nie chcę tu pracować. Ale może inni mają problem z komunikacją, albo ja jestem jakiś inny ¯_(ツ)_/¯