Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Nie wdajac sie w szczegoly. Moj ojciec przyjezdza w weekend zeby mnie odwiedziec, mieszkam w wiekszym miescie. Ojciec przyjezdza autobusem z mojego rodzinnego miasta, miasto jest dla niego bardzo duze, ale mimo to byl juz tutaj 2 razy. Ojciec mi mowil zebym go odebral z dworca, bo te tramwaje i to wszystko go przerasta. Ale chłop ma 50 lat, nie wiem jak to skomentować?

czy ja przesadzam? Czy powinienem odebrac ojca z dworca czy nie?

#kiciochpyta #rodzina #niewiemjakotagowac #rodzice

---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #63b697023aff44a0fb1aae6b
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Wesprzyj projekt
  • 123
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: zadziwa mnie to że rodzice mogą mieć tak słabe dzieci że naturalnie nie przychodzi Ci aby zaproponować że po niego pojedziesz.. nawet jakby nie miał problemu z odnalezieniem się w dużym mieście tylko świetnie sobie radził. a on Ci jeszcze mówi, że ma z tym problem, jest to dla niego niekomfortowe.. przykro mu musi być, że własny syn robił łaskę że ojciec go odwiedzi i ogólnie masz go w dupie.
  • Odpowiedz
@eugeniusz_geniusz: Miałem kiedyś laskę, która nie potrafiła po mnie podjechać na dworzec w nocy moim samochodem (który akurat u niej był i jeździła sobie nim do dentysty czy gdzie chciała). Bo ona "zmęczona" studentka, chce sobie wypić browara xD

  • Odpowiedz
@mudmen: Współczuje, ostatnio byłem ze znajomym z pracy w delegacji i wróciliśmy jakoś o 19 wieczorem pod firmę. Oczywiście paniusia nie mogła podjechać, tylko chłop się musiał autobusem 20 km tłuc. Chyba nie muszę dodawać, że nie pracuje ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
Za dzieciaka na pewno cię odbierał ze szkoły, więc dobrze się pofatygować ?


@tytanprime: No przecież zrobił dzieciaka, to jego obowiązkiem jest się nim odpowiednio zająć. Medal ma za to dostać? A dziecko co jest winne rodzicowi?
  • Odpowiedz