Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Nie wdajac sie w szczegoly. Moj ojciec przyjezdza w weekend zeby mnie odwiedziec, mieszkam w wiekszym miescie. Ojciec przyjezdza autobusem z mojego rodzinnego miasta, miasto jest dla niego bardzo duze, ale mimo to byl juz tutaj 2 razy. Ojciec mi mowil zebym go odebral z dworca, bo te tramwaje i to wszystko go przerasta. Ale chłop ma 50 lat, nie wiem jak to skomentować?

czy ja przesadzam? Czy powinienem odebrac ojca z dworca czy nie?

#kiciochpyta #rodzina #niewiemjakotagowac #rodzice

---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #63b697023aff44a0fb1aae6b
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Wesprzyj projekt
  • 123
@AnonimoweMirkoWyznania: odbierz ojczulka, może od razu gdzieś na obiad do knajpy idźcie. Jeżeli w rodzinnym mieście nie ma MPK, to ma prawo nie wiedzieć jak się z tego korzysta (zwłaszcza, że w każdym mieście np. proces kupowania biletów może byc inny). Jak mu kilka razy pokażesz co i jak to w końcu ogarnie.
@AnonimoweMirkoWyznania: Ja jestem przed 30 i mieszkam w jednym z miast wojewódzkich ale jak pierwszy raz przyjechałem do takiego Wrocławia to też nie mogłem się połapać z komunikacją, a co dopiero facet po 50 który żył na wsi albo w małej mieścinie. Odbierz ojca i nie pajacuj.


@whatsup666: To kiedy pierwszy raz byłeś w tym Wrocławiu, w 2004, 2005? Bo od 2008 działa jakdojade, więc w niczym nie trzeba się