Wpis z mikrobloga

przestań, różnorodność smaków tej potrawy niszczy

@ojezusicku: Ja się podpisuję pod opinią, że sushi jest przereklamowane. Piszę to jako osoba uwielbiająca ryby i nienawidząca ryżu. Tę różnorodność oferuje mięso, ale kurde bez przesady. Niemniej, jest sashimi, na nim można by się skupić, ale w Polsce to mięso bywa w tych knajpach cenowo przewartościowane przeokrutnie, mimo niewielkiej oferowanej jakości.

Żeby to chociaż podawali jako klasyczne nigiri, a nie maki, oraz było
  • Odpowiedz
@lycaon_pictus: jasne, nie każda kombinacja musi podejść. Rozumiem to. Dla mnie sushi to metoda łączenia smaków w niewielkim kąsku. Na ciepło i na zimno, bazą jest ryż a później to już szaleństwo. Dla mnie to taki trochę koreczek gdzie wykałaczka jest rdzeniem a malującym to składniki. I NIKT MI NIE ZABRONI JEŚĆ KORECZKA W MAZEJONIE MAMO!
  • Odpowiedz
@ojezusicku: Ja sushi nie lubię, ale chodzić do knajp sushi lubię, bo one bywają atrakcją samą w sobie, a u nas w Polsce zazwyczaj oferują nie tylko sushi. Osobiście marzy mi się Japonia i te knajpy z talerzykami na taśmociągu.
  • Odpowiedz
@Perkotka: nikt Ci nie każe tego jeść, sushi to potrawa jak każda inna. W Polsce uchodzi za coś "odmiennego" i może być uznana za rarytas bo pochodzi i drugiego końca globu. Założę się, że nie jeden Japończyk zakochałby się w mielonym.
  • Odpowiedz
wstyd się przyznać, ale nie jadłem ramen jeszcze w tym życiu ( _)

@ojezusicku: Jeśli dobrze zrozumiałem z twoich wpisów i komentarzy, to jesteś z Wrocławia. Jest tam kilka knajp z wysokimi ocenami. Jak będziesz się wybierać to shoyu jest klasycznym ujęciem, a ja osobiście polecam tonkotsu. Jeśli nie widziałeś to Gonciarz wiele lat temu na swoim kanale zrobił film o ramenie, gdzie m.in. pokazał jak to
  • Odpowiedz