#anonimowemirkowyznania Jakiś czas temu w mieszkaniu obok mojego rozpoczął się remont, typ dzieli mieszkanie 70m2 na trzy kurniki inwestycyjne. Dzień w dzień od 7 rano zaczynają głośne roboty (kucie, wiercenie), całe mieszkanie mi się trzęsie, nie mówię już o burdelu na klatce schodowej i wszechobecnym pyłem. Byłem u nich za każdym razem jak mnie obudzili, mówią że "cisza nocna się kończy o 7 rano i mogą to robić" (wiem że nie mogą, nie ma czegoś takiego jak cisza nocna), po którymś razie widząc że chamów nie przegadam zacząłem wzywać policje ale przyjeżdżają z różnym skutkiem, raz po 2 godzinach jak już jest cicho, raz wcale. Ze dwa razy byli po 60-80 minutach od wezwania i sporządzili notatkę służbową.
Do spółdzielni dzwoniłem kilka razy, mieli się odezwać do właściciela i przekonać go co do rozpoczynania robót później, oraz sprzątania klatki schodowej, ale nie wiem co z tego wynikło.
Także ten, ma ktoś pomysł jak można im trochę życie uprzykrzyć? ( ͡°͜ʖ͡°)
@geronimo80 Wszystkich ludzi nie zadowolisz jeden wstaje do januszeksu o 5 drugi o 12 bo ma na 2 zmianę a trzeci zasypia o 7 bo miał na nockę. Nikt nie robi remontów dla czerpania z nich przyjemności.
@LucaJune: myślę, że OP robi gównoburze, bo jest paniczykiem, któremu przeszkadzają inni ludzie. Ile takiego kucia i wiercenia może być w trakcie remontu, przecież nie da rady kuć dzień w dzień od 7 przez tydzień, bo całe mieszkanie skujesz. Pora na kucie, owszem trochę wczesna, ale myślę, że OP naciąga fakty.
@AnonimoweMirkoWyznania spółdzielnia powinna mieć swój regulamin, a nie sobie "przekonywać właściciela". O 7 większość ludzi jeszcze śpi, tym bardziej, że są ferie świąteczne i dzieci nie chodzą do szkół.
@arysto2011: @Yacoshe: 7 to nie jest normalna godzina na zaczynanie kucia w ścianach i aspołeczność nie ma tu nic do rzeczy. Na większości osiedli, macie regulamin który mówi o pracach remontowych od 9 do 15 albo 16, już dokładnie nie pamietam godziny do.
Jakiś czas temu w mieszkaniu obok mojego rozpoczął się remont, typ dzieli mieszkanie 70m2 na trzy kurniki inwestycyjne. Dzień w dzień od 7 rano zaczynają głośne roboty (kucie, wiercenie), całe mieszkanie mi się trzęsie, nie mówię już o burdelu na klatce schodowej i wszechobecnym pyłem.
Byłem u nich za każdym razem jak mnie obudzili, mówią że "cisza nocna się kończy o 7 rano i mogą to robić" (wiem że nie mogą, nie ma czegoś takiego jak cisza nocna), po którymś razie widząc że chamów nie przegadam zacząłem wzywać policje ale przyjeżdżają z różnym skutkiem, raz po 2 godzinach jak już jest cicho, raz wcale. Ze dwa razy byli po 60-80 minutach od wezwania i sporządzili notatkę służbową.
Do spółdzielni dzwoniłem kilka razy, mieli się odezwać do właściciela i przekonać go co do rozpoczynania robót później, oraz sprzątania klatki schodowej, ale nie wiem co z tego wynikło.
Także ten, ma ktoś pomysł jak można im trochę życie uprzykrzyć? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#nieruchomosci #mieszkanie #budownictwo #prawo
---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #63abf1c36ee95d57c223ba78
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: jonik
Przekaż darowiznę
@Yacoshe: No chyba nie normalnej. Zaczynają o 7.
@AnonimoweMirkoWyznania: *tak że
@AnonimoweMirkoWyznania: *pyle
Komentarz usunięty przez autora
@nieocenzurowany88: To tylko Twoja opinia.
Zawołam wszystkich juz niezależnie od treści komentarza bo widzę jaki jest ogólny trend wątku, że optopedau bo każdy ma prawo