Wpis z mikrobloga

@Endrius: Tez jestem w szoku. Mialem taki skosny klocek lego z narysowanym moitorem komputera(jak dobrze pamietam) i to byl sztos: wyobrazac sobuie jak to robi pi pi i wyswietla obrazki.
Tu moze nie robi pi pi ale obrazki wyswietla mega.
Ja jebe jak ta technologia zapirdala.
Kiedys dzieciak marzyl a teraz masz to na wyciagniecie reki
(ʘʘ)
Za moich czasow szczytem technologii bylo zrobienie karmnika za pomoca
@Szkodzik: micro usb? gdzies na filmiku sie przewala, ale to chyba do programowania. Jak juz masz zprogramoway klocek to tam jest zsailamie z tych wypustkow.
Mialem takie klocki za gowniaka.
Podpinalo sie to i jakies diody swiecily, a zasilanie szlo z baterji 9V w specjalnym klocku dockujacym :P
Jak pamietam to mialem klocki z siliczkami i z diaodami(i jeszce jakis block z dzwiekami z ntakiego glosniczka jak z zegarka na reke(ale