Wpis z mikrobloga

@Zoyav: Dla mnie na takich zasadach się wydaje dużo, ale ja jestem akurat zmuszony wychodzić do sklepu żeby przeżyć. Nie licząc tego pewnie miałbym parę razy w życiu podobny wynik. Pamiętam, że w gimbazie się kolegowalem z jednym spierdoxem no bo z kim innym mógłbym się kolegować i mówił, że przez całe wakacje totalnie nie wychodził z domu ani się nie mył.
@inrzynier: Neetowałem przez 3 lata, ale ponad rok w ogóle nie wychodziłem z domu, normalnie jak niepełnosprawny, bo się bałem ludzi, miałem o sobie mniemanie mniejsze niż najgorsze gówno, depresja lekooporna to straszna #!$%@? miras nie polecam teraz na szczęście już się wyleczyłem dzięki mądremu psychiatrze i neurologowi, którzy znaleźli dla mnie odpowiednią terapię i normalnie pracuję - powiem Ci, że nigdy nie było lepiej niż w tym momencie.