Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 50
@calinowski: @Mirkosoft: To już zależy. Dla mnie był to chyba najszczęśliwszy dzień w całej historii mojego 3 letniego związku, gdy po powrocie z imprezy mojego partnera naszły różne refleksje dotyczące jego dzieciństwa. Z racji na to że mamy podobne doświadczenia, w końcu miał odwagę się otworzyć nawet jeśli potrzebował do tego alkoholu. Ciągle powtarzał że mu głupio, że wie że nie powinien płakać a ja musiałam udowadniać, że nic złego
@calinowski: niestety myślę że to prawda, dlatego zaplakuje się do kochanek by zachować związek, krótko mówiac brak zrozumienia i akceptacji zmusza mężczyznę do zejścia do podziemia emocjonalnego
( ͡° ͜ʖ ͡°)
via Wykop Mobilny (Android)
  • 21
@calinowski: To że raz się popłakał, nie znaczy że jest #!$%@?ą. Nie raz w sytuacji gdzie trzeba było zachować zimną krew, to to zrobił. Poza tym nawet podczas kataklizmu największych twardzieli spotyka załamanie. Życie to nie film a ludzka psychika jest wystarczająco krucha. Nadal uważam, że okazywanie emocji przez mężczyzn nie czyni ich #!$%@? ¯_(ツ)_/¯