Wpis z mikrobloga

Płakać się chce jak milenialsi są ruchani w tym kraju. Rodząc się w latach 90 zaczynali od zera bo oszczędności rodziców zostały skasowane przez inflację a dziadkowie nie mieli nic. Wchodząc na rynek pracy powitał ich kryzys z 2008 roku. Część z nich już była za stara na zerowy pit. Akcje rządu podczas pandemii wykosiły większość początkujących biznesów czyli akurat tych założonych przez milenialsów. Ten kto się cieszył że wreszcie odłożył kasę by kupić mieszkanie jest teraz kilkadziesiąt procent w plecy z powodu #inflacja. Obecnie mało kto wierzy że dostanie normalną emeryturę ale z podatków ufundował kolejną nadmiarową emeryturę starym dziadom. Urodzili się w kraju marzącym o byciu częścią zachodniego świata, teraz powoli staje się drugą Białorusią.

A na koniec wisienka na torcie. Będąc już przyzwyczajonym że od państwa nie dostaną nic to otrzymują list a w środku powołanie do #wojsko ( ͡° ʖ̯ ͡°)

#zalesie
  • 82
@Ilirian: Panie jest nawet lepiej. Na początku studiów jeżeli miałeś bogatych rodziców, to dawali Ci 20k, PO dawało Ci resztę i kończyłeś z kawalerką z ratą 1000-1300zł. Ja oczywiście muisiałem najpierw te pieniądze zarobić, więc akurat program się skończył, a wywindowane tym rządowym projektem ceny zostały. Zajebiście
@Ilirian: rozumiem, można obrabiać dupę pokoleniom 50+. Głównie przez chlanie, #!$%@? się i kradzieże w robocie za komuny był spory kryzys gospodarczy. Przez ten kryzys chcieli większego socjału dla robotników, ale tak się dali wyrolować, że te ich strajki zaskutkowały ustrojem demokraktycznym, co nie było ich celem praktycznie do końca.
Ale od pokolenia ludzi 40-50 to się #!$%@?. Oni mieli najgorzej. Przez przemianę nie było ich stać na studia, nie było
@Ilirian: wszystko zależy od perspektywy. Mi się akurat podobało. Faktycznie zaczynałem dorywczą pracę w 2008-2009 gdy "był kryzys" ale tak na prawdę gówno mi on zrobił xD Skończyłem studia i gdy poszedłem do "prawdziwej" roboty to akurat byłem już za stary na zerowy podatek (#!$%@?, wielkie dzięki za nic). Potem odziedziczyłem mieszkanie po babci która zmarła, wyremontowałem.. W pracy też już jestem po kilku awansach i podwyżkach więc nie jest źle
kto miał lepiej?


@Faraluch: Nasi dziadkowie i rodzice mieli zdecydowanie gorzej, tylko że oni nie mieli na to wpływu. Teraz ludzie są dużo bardziej świadomi tego jak żyje się na zachodzie i dostrzegają różnice. Myślę że to jest źródło narzekania młodych na życie w Polsce.

ale równie dobra można było w latach 90 je pomnożyć x100


@washingtonbullet: To że paru ludziom udało się stworzyć firmę notowaną na giełdzie bo zaczynali
Płakać się chce jak milenialsi są ruchani w tym kraju. Rodząc się w latach 90 zaczynali od zera bo oszczędności rodziców zostały skasowane przez inflację a dziadkowie nie mieli nic.

@Ilirian:
wiesz, bo najgorzej to mają dziady, które dostały mieszkanie w latach 70-tych i są #!$%@?, że musieli zmienić choc raz w życiu pracę no i najmłodsi, bo musza cokolwiek robić. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Ilirian: Wielu z tych problemów by nie było gdyby milenialsi chodzili na wybory. Nie chodzimy bo hehe ja się polityką nie interesuję, nie ma na kogo głosować, nie ma partii oddającej w 100% mój alternatywny światopogląd, a co mój głos zmieni itd. Przez to jesteśmy ciągle ruchani w dupe bo politycy wiedzą że nie ma sensu przygotowywać pod nas programu ani nie trzeba się przejmować że coś nas #!$%@? bo poparcie
@Ilirian: kto madrzejszy z tego pokolenia to wyjechal i nienarzeka. jak sie zyje w przekonaniu ze moze bedzie lepiej za niedlugo i niewymaga sie od siebie tylko czeka az ktos da to sie niedziwie ze zostali wyruchani. albo sie #!$%@? albo sie ma wymowki.


@elvlad: Stary, jak się wejdzie w Twoje wpisy i komentarze to już wiadomo kto wyjechał xD Całe życie piszesz nie z czasownikami łącznie i nikt nie
@Ilirian: gościu jakie spółki giełdowe. Na głupim warzywniaku można wtedy było niezłe zarabiać przez niskie podatki i robienie wałów. Oczywiście ze czasy były ciężkie, ale dla rodziców milenialsow a nie ich (nas) samych. Ile można tłumaczyć swoje niepowodzenia czynnikami zewnętrznymi? Masa ludzi po wejściu do UE wyjechała na pare lat zagranice, dorobiła się, pobudowała domy. Inni skończyli studia i pracują. Masa ludzi których znam wyszła z biednej prowincji i sobie w
@F1A2Z3A4: spoko. jak mozna miec bol dupki o to jak ktos pisze i czy pisze zgodnie z zasadami ortografii? tacy jak ty to mi robia dzien xd beka z ciebie i twojego zycia ja nawet w twoje portfolio niezagladam bo szkoda czasu. zycze wszystkiego dobrego ale nie tobie. pozdor yo i do przodu.
@Ilirian: slyszalem dokladnie odwrotnie - Millenialsi nie zaznali ani wojny, ani ruskiego miru, zaczynali kariery zawodowe w okresie 2010-2015 gdzie był spokój i prosperity, a nieruchy były jeszcze względnie tanie. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@elvlad: Czekaj, a Ty nie włączyłeś się do tego wpisu #!$%@?ąc się, że każdy kto narzeka na sytuację w kraju jest leniem i zostały tutaj same głupki? Patrz na siebie, może wtedy Twoje życie nabierze kolorów!
@F1A2Z3A4: dolaczylem do tej dyskusji twierdzac ze ci co zostali niepowinni narzekac na swoje zycie tylko wziasc sprawy w swoje rece i zamiast czekac na to ze ktos da, zaczac sie rozwijac i inwestowac w siebie oraz ponosic konsekwencje za swoje decyzje. a nie plakac ze milenialsi zostali wyruchani przez panstwo ktore ma swoich obywateli coraz bardziej w dupie. skoro zle ci w kraju ktory powinnien dbac o kazdego obywatela wyjezdzam
Ale od pokolenia ludzi 40-50 to się #!$%@?. Oni mieli najgorzej.


@Grzesiu-Korczynski: oni mieli najgorzej? xD w czasie przemiany ustrojowej i początku kapitalizmu w polsce można było absolutnie minimalnym kosztem dorobić się małej fortuny i potem żyć jak pączek w maśle.

pokolenie dzisiejszych 40-50 to w większości pokolenie #!$%@? ćwierćinteligentów. gówno mieli, gówno portafili, a i tak robili sobie bahory, które jedyne co po nich dostały to zespół #!$%@? przez brak