Wpis z mikrobloga

@fishery: Nie zrozumiałeś.

Wytłumacze:
Użytkownik wcześniej napisał, że sklepy mnie grabią (tak jak Państwo) to czy w sklepach też kradne.
Otóż nie, bo zwróciłem uwagę, że to jest coś innego. W sklepach się zgadzam i sam oddaje im swoje pieniądze, natomiast państwo mi zabiera i nic z tym nie mogę zrobić, nie mam też wpływu realnego na ich przeznaczenie.

I to mnie śmieszy, że w takich okolicznościach za 3zł miesięcznie zostałem
Jestes złodziej i tyle. Jakie to polskie, chwalić się, że jest się 'zaradnym cwaniakiem'. W PRLu tez jak ktoś nie kradł to byl uwazany za kapusia i frajera.

Możesz byc dumny.


@Mekeke2: I uważam inaczej, to właśnie Ty jesteś typowym Polakiem. Wszyscy wokół dymają cię w du*ę a Ty jeszcze jesteś z tego dumny i się nadstawiasz xd Sorki ale ja nie.
@Ka4az: Służba zdrowia? Ze względu na czas oczekiwania na byle wizytę praktycznie w ogóle nie korzystam z państwowej służby zdrowia. Jedynie telefonicznie z rodzinnym jak potrzebuje l4 na co składają się powiedzmy 3 rozmowy po 2 minuty w roku. Natomiast w tym roku zapłaciłem już z 9 tysięcy złotych na państwową służbę zdrowia.
Mieli pole do popisu bo pierwszy raz w życiu w tym roku miałem mieć zrobiony mały, jednodniowy zabieg
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@fishery: Nie zrozumiałeś.


Wytłumacze:

Użytkownik wcześniej napisał, że sklepy mnie grabią (tak jak Państwo) to czy w sklepach też kradne.

Otóż nie, bo zwróciłem uwagę, że to jest coś innego. W sklepach się zgadzam i sam oddaje im swoje pieniądze, natomiast państwo mi zabiera i nic z tym nie mogę zrobić, nie mam też wpływu realnego na ich przeznaczenie.


I to mnie śmieszy, że w takich okolicznościach za 3zł miesięcznie zostałem